Aktualizacja: 22.05.2017 09:04 Publikacja: 21.05.2017 19:45
Foto: AFP
Dimitris Awramopulos, unijny komisarz ds. migracji i spraw wewnętrznych, ostrzegł, że jeśli w ciągu miesiąca Polska i Węgry nie zaczną przyjmować uchodźców, to Komisja Europejska rozpocznie formalną procedurę o naruszenie unijnego prawa. Jej finałem może być rozprawa przez unijnym Trybunałem Sprawiedliwości, a w konsekwencji kara finansowa dla naszego kraju.
Ale droga do tego jest tak daleko, że polski rząd prawdopodobnie świadomie zdecydował, że nie będzie nawet próbował – poprzez przyjęcie kilkuset wybranych rodzin – pokazywać dobrej woli. Jeśli w ogóle Polska zostanie obłożona karami, to może dopiero za cztery–pięć lat. Mówimy jednak tylko o bezpośrednich sankcjach. Tymczasem Polska raczej nie uniknie bardzo poważnych skutków politycznego osamotnienia i rewanżu za brak solidarności. Przeliczonych na brak poparcia w ważnych dla nas sprawach i konkretne mniejsze pieniądze z unijnego budżetu.
Prokuratura we Wrocławiu wszczęła śledztwo dotyczące nieprawidłowości finansowych w Centrum im. Willy’ego Brandt...
W narracji rosyjskiej zmienił się język opisu zwycięstwa w II wojnie światowej: z oddania hołdu poległym i uczcz...
Kilkadziesiąt najważniejszych europejskich think tanków spotka się w Warszawie i Toruniu, aby rozmawiać o przysz...
W trakcie ekshumacji prowadzonej w Puźnikach w Ukrainie naukowcy wydobyli szczątki co najmniej 42 osób – podało...
Tymczasowy pomnik polskich ofiar nie zostanie odsłonięty w 80. rocznicę zakończenia II wojny światowej. „Rzeczpo...
W debacie o rynku pracy nie można zapominać o człowieku. Ideałem dla większości pozostaje umowa o pracę, ale technologie i potrzeba elastyczności oferują nowe rozwiązania.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas