„Naszość wszystko umyje, nawet Sopot i Gdynię, Karnowskiego willę też” – krzyczała grupa młodych ludzi ubranych w robocze kombinezony, wymachując miotłami, szczotkami i mopami.
To działacze Akcji Alternatywnej Naszość, którzy zorganizowali wczoraj happening na ulicach Poznania.
[srodtytul]Kara za piratów [/srodtytul]
„Jestem szczurem śmietnikowym, taki wyrok mam sądowy” – skandowali. Kilku weszło do kontenera na śmieci, z którego wywiesili transparenty z napisami: „Bo się śmiałem z kumpla Tuska” i „MPO = Molestująca Platforma Obywatelska”. Wyśmiali w ten sposób wyrok Sądu Rejonowego w Sopocie, który skazał ich na karę miesięcznego wykonywania prac społecznych na rzecz Zakładu Oczyszczania Miasta w Sopocie.
Za co? Jak poinformowała w poniedziałek jako pierwsza w wydaniu online „Rz”, sopocka sędzia Anna Potyraj uznała ich za winnych zakłócenia porządku publicznego.