Kulisy afery aneksowej

Weryfikacja za łapówki? Oficer WSI najpierw o korupcji opowiedział marszałkowi Sejmu, potem śledczym

Aktualizacja: 01.09.2008 16:57 Publikacja: 01.09.2008 03:57

Z ustaleń "Rz" wynika, że Zakrzewska skontaktowała oficera WSI płk. Leszka Tobiasza z Marszałkiem Se

Z ustaleń "Rz" wynika, że Zakrzewska skontaktowała oficera WSI płk. Leszka Tobiasza z Marszałkiem Sejmu Bronisławem Komorowskim

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek JD Jerzy Dudek

W śledztwie dotyczącym rzekomej korupcji przy weryfikacji żołnierzy byłych Wojskowych Służb Informacyjnych zeznawała Jadwiga Zakrzewska, posłanka PO i była wiceszefowa MON z czasów, gdy resortem kierował Bronisław Komorowski.

Z ustaleń „Rz” wynika, że to właśnie posłanka PO skontaktowała oficera byłych WSI płk. Leszka Tobiasza z marszałkiem Komorowskim.

Tobiasz twierdzi, że składano mu propozycję pozytywnej weryfikacji za 200 tys. zł. Oferującym miał być emerytowany oficer Wojskowej Służby Wewnętrznej płk Aleksander L. wraz z dziennikarzem Wojciechem Sumlińskim. Mieli się powoływać na dwóch członków komisji weryfikacyjnej WSI – Leszka Pietrzaka i Piotra Bączka.

Dowodem w sprawie są nagrania rozmów płk. Tobiasza m.in. z płk. L. oraz Pietrzakiem. W śledztwie prowadzonym przez warszawski Wydział ds. Przestępczości Zorganizowanej Prokuratury Krajowej badany jest także wątek handlu tajnym aneksem.

Płk Tobiasz przed złożeniem doniesienia o sprawie opowiedział Komorowskiemu.

„[Zakrzewska] przekazała mi, że chce się ze mną spotkać pułkownik z WSI, który jest jej sąsiadem. Spotkanie odbyło się w moim biurze poselskim. (...) [Płk Tobiasz] powiedział mi, że ma dowody na korupcyjną działalność komisji weryfikacyjnej” – czytamy w zeznaniach marszałka Sejmu, które złożył pod koniec lipca tego roku w sprawie afery z aneksem.

Marszałek i oficer WSI spotkali się – jak podał portal Wprost. pl – 21 listopada i 3 grudnia 2007 r. Dopiero po tych dwóch spotkaniach płk Tobiasz zdecydował się zawiadomić prokuraturę o korupcji w komisji weryfikacyjnej WSI.

Z zeznań Komorowskiego wynika też, że na spotkaniu 3 grudnia płk Tobiasz pokazał mu dowody korupcji komisji weryfikacyjnej. „Widziałem kamerę, dyktafon, kasetę wideo i kasetę do dyktafonu. Nie chcąc odsłuchiwać pozyskanych przez Tobiasza materiałów, poprosiłem tylko o pokazanie kadru z kamery z wizerunkiem L.” – zeznał Komorowski.

Komorowski zeznał, że posłanka PO skontaktowała z nim swojego sąsiada, oficera byłych WSI

Kiedy marszałek przekonał się, że rzeczywiście na nagraniu jest płk L., powiedział Tobiaszowi, że „wyjaśni to odpowiednim organom”. O sprawie poinformował wówczas Pawła Grasia, wówczas ministra ds. służb w Kancelarii Premiera, oraz szefa SKW Grzegorza Reszkę.

Graś uznał, że to sprawa dla ABW. Dlatego Komorowski spotkał się z Krzysztofem Bondarykiem, szefem ABW.

Potem jeszcze kilkakrotnie marszałek spotykał się z płk. Tobiaszem. W jakim celu, nie wiadomo. Komorowski do momentu zamknięcia tego numeru „Rz” nie odpowiedział na nasze pytania.

Wcześniej tygodnik „Wprost” informował, że marszałek Sejmu spotykał się jeszcze w listopadzie 2007 r. w sprawie aneksu także z płk. L. W swoich zeznaniach potwierdził te informacje: „[Płk L.] w rozmowie ze mną sugerował możliwość dotarcia albo do tekstu, albo do treści całości lub fragmentu dotyczącego mojej osoby aneksu do raportu WSI (...) Wyraziłem wstępne zainteresowanie jego propozycją. Umówiliśmy się, że odezwie się, gdy będzie na pewno miał możliwość dotarcia do tych dokumentów” – zeznał Komorowski.

Dziennikarz i pułkownik z zarzutami

W grudniu 2007 r. płk Leszek Tobiasz zawiadomił prokuraturę o korupcji w komisji weryfikacyjnej WSI. Jednym z wątków badanych przez prokuraturę jest także handel tajnym aneksem do raportu z likwidacji WSI, którego sprzedaż miała być oferowana przez płk. L. m.in. Agorze (wydawcy „Gazety Wyborczej”). W efekcie śledztwa 13 maja 2008 r. funkcjonariusze ABW przeszukali mieszkania oraz miejsca pobytu płk. L., Sumlińskiego, Pietrzaka i Bączka. Dwóch ostatnich przesłuchano w charakterze świadków. Zaprzeczyli, jakoby wiedzieli cokolwiek o sprawie. Z kolei Sumlińskiemu i płk. L. prokuratura postawiła zarzuty płatnej protekcji. Obydwaj nie przyznają się do winy. Prokuratura wnioskowała o aresztowanie płk. L. i Sumlińskiego. Sąd przychylił się do tej decyzji. Dziennikarz próbował popełnić samobójstwo w kościele. Został zbadany przez biegłych, którzy orzekli, że nie może trafić do aresztu.

pn

W śledztwie dotyczącym rzekomej korupcji przy weryfikacji żołnierzy byłych Wojskowych Służb Informacyjnych zeznawała Jadwiga Zakrzewska, posłanka PO i była wiceszefowa MON z czasów, gdy resortem kierował Bronisław Komorowski.

Z ustaleń „Rz” wynika, że to właśnie posłanka PO skontaktowała oficera byłych WSI płk. Leszka Tobiasza z marszałkiem Komorowskim.

Pozostało 90% artykułu
Kraj
Były dyrektor Muzeum Historii Polski nagrodzony
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Kraj
Podcast Pałac Prezydencki: "Prezydenta wybierze internet". Rozmowa z szefem sztabu Mentzena
Kraj
Gala Nagrody „Rzeczpospolitej” im. J. Giedroycia w Pałacu Rzeczpospolitej
Kraj
Strategie ochrony rynku w obliczu globalnych wydarzeń – zapraszamy na webinar!
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Kraj
Podcast „Pałac Prezydencki”: Co zdefiniuje kampanię prezydencką? Nie tylko bezpieczeństwo