Reklama

Merkel we Wrocławiu, Tuska zabrakło

Kanclerz Niemiec odebrała doktorat honoris causa. Nieobecność szefa rządu tłumaczył Władysław Bartoszewski

Publikacja: 25.09.2008 06:57

Senat Politechniki Wrocławskiej uhonorował wczoraj kanclerz Niemiec w uznaniu zasług naukowych – osiągnięcia Angeli Merkel w zakresie fizyki chemicznej publikowane były w najbardziej prestiżowych wydawnictwach naukowych – ale przede wszystkim za budowę dobrych relacji, sympatię i poparcie dla naszego kraju oraz „uprawianie polityki nacechowane mądrością uczonego”.

Ten pomysł miasta i uczelni pojawił się w ubiegłym roku, gdy z powodu twardej linii rządu Jarosława Kaczyńskiego stosunki polsko-niemieckie oceniano jako nie najlepsze.

Na wczorajszej uroczystości odczytano ciepły w tonie list gratulacyjny od prezydenta RP. Lech Kaczyński napisał z uznaniem, że kanclerz Merkel rozumie, iż dobre relacje między Polską a Niemcami są nieodzowną podbudową europejskiego projektu.

– Liczymy na zbudowanie tak dobrych relacji między naszymi krajami jak to jest w wypadku Niemiec i Francji – mówiła Merkel i podkreślała wagę rzetelnego podejścia obu stron do własnej historii. – Tylko gdy się jej nie wyprzemy, będzie ona dla nas prawdziwą nauką na przyszłość. Kanclerz wezwała do ratyfikacji traktatu lizbońskiego. – Unia będzie mogła wtedy mówić jednym głosem. Jak bardzo jest to ważne, pokazał kryzys w Gruzji – zauważyła.

Najwyższym rangą przedstawicielem rządu witającym Angelę Merkel był Władysław Bartoszewski, który reprezentował premiera. – On i cały rząd są przykuci do krzeseł w związku z pracami nad budżetem – tłumaczył nieobecność Donalda Tuska. – Ale moje i jego odczucia dotyczące pani kanclerz są jej doskonale znane.

Reklama
Reklama

– Nie ma protokolarnego uchybienia, to nieoficjalna wizyta – bronił premiera prezydent Wrocławia Rafał Dutkiewicz, współgospodarz wizyty niemieckiej kanclerz.

Czy jednak nie była ona straconą okazją załatwienia konkretnych spraw lub chociaż do zamanifestowania, że Niemcy są jednym z najważniejszych partnerów Polski w UE? – Trudno powiedzieć, czy mamy tu do czynienia z grzechem zaniechania – uciął prezydent Dutkiewicz.

Senat Politechniki Wrocławskiej uhonorował wczoraj kanclerz Niemiec w uznaniu zasług naukowych – osiągnięcia Angeli Merkel w zakresie fizyki chemicznej publikowane były w najbardziej prestiżowych wydawnictwach naukowych – ale przede wszystkim za budowę dobrych relacji, sympatię i poparcie dla naszego kraju oraz „uprawianie polityki nacechowane mądrością uczonego”.

Ten pomysł miasta i uczelni pojawił się w ubiegłym roku, gdy z powodu twardej linii rządu Jarosława Kaczyńskiego stosunki polsko-niemieckie oceniano jako nie najlepsze.

Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Kraj
Rękawice bokserskie z autografem prezydenta Nawrockiego hitem licytacji Marszu Niepodległości
Materiał Płatny
OŚWIADCZENIE
Kraj
Co Norwegowie znaleźli w chińskich autobusach? 18 takich pojazdów wozi warszawiaków
Materiał Promocyjny
Rynek europejski potrzebuje lepszych regulacji
Kraj
Sikorski: złożyłem zeznania jako poszkodowany w sprawie użycia Pegasusa
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama