Na stronach Kancelarii Premiera pojawiły się wczoraj dokumenty i kalendarium wydarzeń związanych z tarczą antykorupcyjną. To odpowiedź rządu na zarzuty byłego szefa CBA Mariusza Kamińskiego. Twierdzi on, że tarcza antykorupcyjna to było jedynie hasło. – Ale dokumentu rządowego, uchwały Rady Ministrów, w sprawie tarczy antykorupcyjnej nie ma – podkreślał w środę na konferencji.
Takiej uchwały próżno szukać wśród dokumentów opublikowanych przez Kancelarię Premiera.
Co więc ujawnił rząd? Na stronach internetowych można przeczytać, że 8 maja 2008 roku, podczas posiedzenia Kolegium do spraw Służb Specjalnych, premier Donald Tusk wydał szefom ABW, CBA i SKW polecenie stworzenia „tarczy antykorupcyjnej” osłaniającej najważniejsze prywatyzacje i zamówienia publiczne. Opublikowano również listę podmiotów, którym służby powinny przyglądać się w sposób szczególny. Na pierwszym miejscu znalazła się Giełda Papierów Wartościowych, na drugim Bank Gospodarki Żywnościowej, Stocznia Gdynia i Stocznia Szczecińska Nowa (w związku z ich sprzedażą CBA oskarżyło urzędników o ustawianie przetargu) są na tej liście odpowiednio na 29. i 30. miejscu.
1 grudnia sekretarz Kolegium ds. Służb Specjalnych w KPRM Jacek Cichocki skierował do szefów służb pismo w sprawie rozpoczęcia działań wynikających z założeń tarczy antykorupcyjnej.
Jako jeden z załączników opublikowano pismo Cichockiego (z 1 grudnia 2008 r.) do ówczesnego szefa CBA Mariusza Kamińskiego. Cichocki informuje w nim o zakończeniu wstępnego etapu prac nad tarczą i prosi o rozpoczęcie przez Biuro działań w jej ramach.