Krajowa Rada po prawie trzech miesiącach decyzyjnego patu, spowodowanego brakiem porozumienia między PO i SLD, ogłosiła wczoraj wieczorem nowy skład rady nadzorczej TVP.
Znalazły się w niej dwie osoby kojarzone z lewicą (Bogusław Piwowar, Leszek Rowicki), dwie z PSL (Stanisław Jekiełek i Henryk Cichecki) oraz były europoseł PiS Wojciech Roszkowski. Pozostałych dwóch wskazali, zgodnie z ustawą, ministrowie skarbu i kultury (z PO): odpowiednio Grzegorza Borowca i Juliusza Brauna.
Ale u większości członków KRRiT mimo podjęcia decyzji entuzjazmu nie widać. – Nie jest to wymarzony skład rady, jest mocno kompromisowy, ale trzeba było uspokoić sytuację – mówi „Rz" przewodniczący Krajowej Rady Jan Dworak (rekomendowany do niej przez prezydenta Komorowskiego).
A Witold Graboś (rekomendacja SLD) dodaje: – To, że rada tak do końca nikomu się nie podoba, świadczy o nas bardzo dobrze. Że umieliśmy powściągnąć nasze oczekiwania i osiągnąć kompromis.
Jedynie Stefan Pastuszka (z rekomendacji PSL) jest zadowolony: – To poważny sukces, że udało się wybrać ludzi kompetentnych i odpowiedzialnych.