Opisany wczoraj przez „Rz" korupcyjny mechanizm zawyżania wartości kontraktów informatycznych dotyczy wielu koncernów – także graczy na rynku globalnym. Infoafera nie byłaby jednak możliwa bez sieci powiązań towarzyskich i biznesowych na styku administracji państwowej i wielkich korporacji. Dziś opisujemy kolejny przykład powiązań, które mogą rodzić podejrzenia o brak transparentności.
W latach 2007, 2009 i 2010 Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa podpisała z firmą informatyczną Oracle trzy kontrakty z wolnej ręki – umowy warte są prawie 77,5 mln zł na utrzymanie systemu EBS, który obsługuje w ARiMR realizację dopłat bezpośrednich dla ok. 1,8 mln rolników z UE. Wszystkie umowy z Oracle dotyczyły świadczenia usług utrzymania i modyfikacji tej aplikacji. Średnio w roku usługi Oracle kosztują Agencję ok. 38 mln zł.
W wyniku tych umów ARiMR musi każdego roku kupować licencje Oracle (np. na bazy danych). Od dwóch lat sprzedaje je ARiMR nie Oracle, ale inna firma – partner Oracle – warszawskiej spółki Dahliamatic: w grudniu 2010 r. za ponad 8 mln zł, w grudniu 2011 r. – za 12,07 mln zł. Dahliamatic, spółka z giełdowej grupy konsultingowo-informatycznej Infovide- Matrix, to certyfikowany partner Oracle – jest jedyną firmą startującą w tych przetargach.
Od stycznia 2009 r. do końca lipca ub.r. dyrektorem Departamentu Informatyki w ARiMR był Waldemar Tuszyński, który odpowiadał za sprawy informatyczne. Tuszyński był wcześniej wicedyrektorem ds. informatyki w Agencji.
Dwie ostatnie umowy z Oracle podpisywał wiceprezes Agencji Zbigniew Jasiołek.
„Rz" ustaliła, że żona Tuszyńskiego, Elżbieta C.-T., przez kilka lat pracowała w Oracle. Katarzyna Pilarska, rzeczniczka Oracle Polska, odmówiła informacji, jakim sektorem zajmowała się Tuszyńska i w jakich latach tam pracowała. – Zgodnie z polityką Oracle Corporation nie komentujemy spraw kadrowo-personalnych – ucina pytania Pilarska. Elżbieta C.-T., co łatwo ustalić w tekstach z branży IT, była w Oracle Polska dyrektorem sprzedaży do sektora publicznego. A więc odpowiadała za umowy z ARiMR.
ARiMR płaci rocznie za obsługę systemów Oracle kilkadziesiąt milionów złotych
Czy kierownictwo ARiMR wiedziało, że osobą, która reprezentuje Oracle, jest żona dyrektora Tuszyńskiego?
„Dyrektor Tuszyński nie informował ARiMR o ewentualnych powiązaniach rodzinnych z przedstawicielami firmy Oracle" – stwierdza ARiMR w piśmie do „Rz". W branży IT była to jednak tajemnica poliszynela.