Szykuje się kolejna afera parabankowa. Tylko w Wielkopolsce oszukanych jest co najmniej kilkanaście osób, w tym trzech znanych piłkarzy. Mogli oni stracić nawet 8 mln złotych. Prokuratura już wszczęła śledztwo, a z informacji „Rz" wynika, że w najbliższych dniach zapadnie decyzja o zarzutach i poszukiwaniu twórcy piramidy listem gończym.
– Śledztwo dotyczy doprowadzenia do niekorzystnego rozporządzenia mieniem poprzez wprowadzenie poszkodowanych w błąd, co polegało na pobieraniu od nich pieniędzy w celu inwestowania – mówi „Rz" Magdalena Mazur-Prus, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Poznaniu, która prowadzi sprawę.
To dopiero początek sprawy, policja zbiera dowody, w tym zeznania pokrzywdzonych. Kilku złożyło oficjalne doniesienia. Inni milczą, wstydząc się, że dali się nabrać.
Aferę ujawnił Krzysztof Rutkowski prowadzący biuro detektywistyczne, do którego oszukani zwrócili się o pomoc.
– Na podstawie relacji osób, które się do mnie zgłosiły, oceniam, że straty sięgają około 8 mln zł – mówi „Rz" Rutkowski.