Majchrowski: Nie wierzę, żeby mieszkańcy Krakowa powiedzieli "nie" igrzyskom

Dziwię się ludziom, którzy krytykują pomysł igrzysk w Krakowie. Będą kosztowały kilkakrotnie mniej niż Euro 2012 - mówi prezydent Krakowa

Publikacja: 27.03.2014 10:09

Jacek Majchrowski

Jacek Majchrowski

Foto: Fotorzepa, Pio Piotr Guzik

Jacek Majchrowski jest przekonany, że mimo coraz częstszej krytyki kandydatury Krakowa jako gospodarza Zimowych Igrzysk Olimpijskich, mieszkańcy miasta powiedzą w referendum "tak".  Przekonać ma ich kampania informacyjna organizowana przez miasto.

-  Mamy przygotowane dokumenty dot. igrzysk, które przygotowała nam szwajcarska firma, mamy konsultacje społeczne, które będą prowadzone i które się kończą 31 maja i teraz idzie nasz przekaz w oparciu o pewne dane. Teraz jak nasz przekaz już pójdzie, ludzie będą się mogli poznać z danymi, a nie słuchać takich, przepraszam bardzo, idiotyzmów, które niektórzy opowiadają - mówił w RMF Majchrowski. Zapytany o to, dlaczego referendum organizowane jest teraz, po pponiesieniu znacznej części kosztów związanych z kandydowaniem, prezdent odparł, że dopiero teraz pojawiła się tak duża krytyka tego pomysłu. Zaś wcześniejsze badania społeczne wykazywały szerokie poparcie dla igrzysk w Krakowie.

- Ja się dziwię tym wszystkim ludziom, którzy tworzą takie polskie piekiełko - wszystko jest źle, wszystko jest brzydko. Czy widział pan cokolwiek, co by się wszystkim podobało? Nie, każdy ma swoje zdanie a niektórzy nawet się wpisują, bo tak wypada być przeciw - powiedział.

Według Majchrowskiego, organizacja imprezy wpłynie pozytywnie na rozwój byłej stolicy Polski.

- My myślmy w tym kierunku, że to spowoduje zwiększenie inwestycji w Małopolsce, to po pierwsze. Drugie, przyspieszenie wielu inwestycji, a po trzecie to jest też kwestia jednak pewnej promocji, pewnych miejsc pracy. Trzeba też pamiętać, że 20 proc. mieszkańców Krakowa żyje z szeroko rozumianej oferty turystycznej - wykazywał Majchrowski, dodając, że "te igrzyska kosztują kilkakrotnie mniej niż Euro 2012.

Zdaniem prezydenta Krakowa, fakt, że zostaną zbudowane obiekty sportowe, które po igrzyskach nie będą używane, nie jest problemem.

- To może być rozebrane. Na większości miejsc w olimpiadach były rozbierane tego typu [obiekty].

Majchrowski zapewnił, że nie wierzy, by krakowianie odrzucili pomysł organizacji igrzysk w referendum, lecz zapowiedział, że jeśli przy wiążącej frekwencji zagłosują na "nie", uszanuje ich wolę.

Igrzyska w Polsce nigdy się nie zwrócą

Jacek Majchrowski jest przekonany, że mimo coraz częstszej krytyki kandydatury Krakowa jako gospodarza Zimowych Igrzysk Olimpijskich, mieszkańcy miasta powiedzą w referendum "tak".  Przekonać ma ich kampania informacyjna organizowana przez miasto.

-  Mamy przygotowane dokumenty dot. igrzysk, które przygotowała nam szwajcarska firma, mamy konsultacje społeczne, które będą prowadzone i które się kończą 31 maja i teraz idzie nasz przekaz w oparciu o pewne dane. Teraz jak nasz przekaz już pójdzie, ludzie będą się mogli poznać z danymi, a nie słuchać takich, przepraszam bardzo, idiotyzmów, które niektórzy opowiadają - mówił w RMF Majchrowski. Zapytany o to, dlaczego referendum organizowane jest teraz, po pponiesieniu znacznej części kosztów związanych z kandydowaniem, prezdent odparł, że dopiero teraz pojawiła się tak duża krytyka tego pomysłu. Zaś wcześniejsze badania społeczne wykazywały szerokie poparcie dla igrzysk w Krakowie.

Kraj
Były dyrektor Muzeum Historii Polski nagrodzony
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Kraj
Podcast Pałac Prezydencki: "Prezydenta wybierze internet". Rozmowa z szefem sztabu Mentzena
Kraj
Gala Nagrody „Rzeczpospolitej” im. J. Giedroycia w Pałacu Rzeczpospolitej
Kraj
Strategie ochrony rynku w obliczu globalnych wydarzeń – zapraszamy na webinar!
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Kraj
Podcast „Pałac Prezydencki”: Co zdefiniuje kampanię prezydencką? Nie tylko bezpieczeństwo