Puste deklaracje PKW. Politycy szukają winnych

Wciąż nie znamy wyników. To tylko podnosi temperaturę politycznego sporu.

Aktualizacja: 18.11.2014 21:35 Publikacja: 18.11.2014 20:03

Puste deklaracje PKW. Politycy szukają winnych

Foto: AFP

Po wtorkowej konferencji prasowej Państwowej Komisji Wyborczej wiele wskazywało na to, że zakończy się trwające od niedzieli żmudne oczekiwanie.

– Możliwe, że w późnych godzinach wieczornych we wtorek będzie możliwe podanie oficjalnych wyników wyborów samorządowych – powiedział sędzia PKW Włodzimierz Ryms. Przedstawiciele komisji zastrzegali, że najpierw muszą dostać protokoły z komisji niższego szczebla.

W czasie gdy członkowie PKW przekonywali, że system informatyczny, który spowodował problemy z ogłoszeniem wyników, działa, lokalne komisje nie były w stanie wygenerować w nim protokołów. – Po południu z tych do rady zniknęły błędy liczbowe, ale wynikami do sejmiku zajmiemy się w środę – mówił nam Andrzej Matys z białostockiej Rady Miasta.

Kolejne problemy z systemem informatycznym sprawiły, że wiele komisji zrezygnowało z niego i rozpoczęło liczenie ręczne. Tak jest m.in. w Warszawie i Krakowie. Wojewódzkie komisje informują, że wyniki podadzą dopiero w czwartek.

A mogą być one sporym zaskoczeniem. Lokalne media podsumowały dane z ponad 80 proc. obwodów w Świętokrzyskiem. Wynika z nich, że PSL zdobył w nich  50 proc. głosów, zaś PiS niespełna 24 proc. Powyborczy sondaż exit poll IPSOS dla głównych stacji telewizyjnych wskazywał na wygraną tej drugiej partii.

Opóźnień w podawaniu wyników i kolejnych problemów PKW mają dość politycy wszystkich opcji. Opozycja uważa jednak, że winę za nie ponoszą rządzący. W jednym z porannych programów Joachim Brudziński z PiS winą za obecną sytuację obarczał rząd i prezydenta. – To charakterystyczne, że kłopoty zaczęły się od 2007 roku. PO jest odpowiedzialna za to, że PKW działa tak a nie inaczej – tłumaczył i nawoływał do rozwiązania PKW.

Po południu szef klubu PiS Mariusz Błaszczak zażądał powstania komisji śledczej w sprawie przygotowań do wyborów.

Premier Ewa Kopacz nie chciała rozmawiać z dziennikarzami na ten temat. Zarzuty w rozmowie z nami odpierał szef sztabu PO Robert Tyszkiewicz. Przyznał, że jest zmęczony zamieszaniem z wynikami, ale jego zdaniem PiS wykorzystuje je w kampanii przed drugą turą. – PKW jest niezależną instytucją państwową. Partie nie powinny rozgrywać jej do celów politycznych – stwierdził.

„Skandalem" problemy PKW nazywa Krzysztof Kosiński z PSL, który przed wyborami nakłaniał, by zaufać instytucjom państwowym. Teraz przyznaje, że nie spodziewał się takiej skali. Brak wyników niepokoi też SLD. Tomasz Kalita wskazuje, że przebieg wyborów nie powinien zależeć od prywatnej firmy. – PKW powinna mieć swoich informatyków, którzy będą pracować na polskich serwerach. Nie można wszystkiego sprywatyzować – krytykuje polityk lewicy. W podobnym tonie wypowiadali się też przedstawiciele PiS.

Partia ta wskazuje już kolejne problemy. Zdaniem Pawła Szefernakera mogą się one pojawić po ustaleniu wyniku. – Mamy informacje, że w niektórych komisjach jest 25 proc. głosów nieważnych – alarmuje szef młodzieżówki PiS. W Malborku taka sytuacja wystąpiła w wyborach do sejmiku.

W środę działania podejmie prezydent Bronisław Komorowski, który spotka się z prezesami Sądu Najwyższego, Trybunału Konstytucyjnego i Naczelnego Sądu Administracyjnego. – Chce omówić z nimi zasady wyłaniania kandydatów na członków Państwowej Komisji Wyborczej w oparciu o obowiązujące przepisy kodeksu wyborczego – tłumaczy nam Joanna Trzaska-Wieczorek. Prezydent poprosi też o wyjaśnienia samą PKW.

Po wtorkowej konferencji prasowej Państwowej Komisji Wyborczej wiele wskazywało na to, że zakończy się trwające od niedzieli żmudne oczekiwanie.

– Możliwe, że w późnych godzinach wieczornych we wtorek będzie możliwe podanie oficjalnych wyników wyborów samorządowych – powiedział sędzia PKW Włodzimierz Ryms. Przedstawiciele komisji zastrzegali, że najpierw muszą dostać protokoły z komisji niższego szczebla.

Pozostało jeszcze 88% artykułu
Kraj
Czy Polacy chcą sankcji na Izrael? Sondaż nie pozostawia wątpliwości
Materiał Promocyjny
Mieszkania na wynajem. Inwestowanie w nieruchomości dla wytrawnych
Kraj
Rafał Trzaskowski o propozycji Karola Nawrockiego: Niech się pan Karol tłumaczy
Kraj
Cienka granica pomagania uchodźcom. Złoty telefon pogrąża aktywistów z granicy
Kraj
Instytut Pileckiego pod lupą śledczych
Materiał Promocyjny
Szukasz studiów z przyszłością? Ten kierunek nie traci na znaczeniu