Wielki strach przed drugą turą

Nie dowiemy się, czy prezydent wpływał na wybór swych konkurentów w wyborach

Publikacja: 21.01.2015 00:00

Bronisław Komorowski chciał pełnić urząd jak Aleksander Kwaśniewski. Na zdjęciu wtorkowe spotkanie z

Bronisław Komorowski chciał pełnić urząd jak Aleksander Kwaśniewski. Na zdjęciu wtorkowe spotkanie z Krzysztofem Hołowczycem i Rafałem Sonikiem, uczestnikami Rajdu Dakar

Foto: PAP/Radek Pietruszka

Plan jest taki. W poniedziałek, 2 lutego, marszałek Radosław Sikorski dokona konstytucyjnych powinności i ogłosi termin wyborów prezydenckich – pierwsza tura ma się odbyć 10 maja. Kluczowa jest jednak dalsza część planu: Bronisław Komorowski robi wszystko, aby na pierwszej turze się skończyło. W Pałacu Prezydenckim i władzach Platformy Obywatelskiej panuje bowiem obawa przed dogrywką.

Filar stabilności

Pozostało jeszcze 96% artykułu

Tylko 69 zł za pół roku czytania.

O tym, jak szybko zmienia się świat. Czy będzie pokój na Ukrainie. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, tłumaczymy, inspirujemy.

Kraj
Donald Tusk chce przeszkolić rocznie 100 tys. ochotników. Czy to realne?
Materiał Partnera
Targi Agrotech już 14-16 marca w Kielcach. Bilety już są!
Kraj
Za mało pieniędzy dla muzeum Łemków
Kraj
Po publikacji „Rzeczpospolitej”: Brzoska zaprasza Pytlaka do współpracy przy deregulacji
Materiał Promocyjny
Konieczność transformacji energetycznej i rola samorządów
Kraj
Kontrowersyjna impreza z udziałem IPN. „Legitymizowanie ekstremizmu”
Materiał Promocyjny
Sezon motocyklowy wkrótce się rozpocznie, a Suzuki rusza z 19. edycją szkoleń