O rejestracji Bronisława Komorowskiego poinformował wczoraj szef jego kampanii poseł Robert Tyszkiewicz.
Informacja ta wywołała zdziwienie wielu internautów. Sztab prezydenta złożył 250 tys. podpisów w zeszły piątek. Jednak pięć dni wcześniej 200 tys. podpisów złożył Janusz Korwin-Mikke. Mimo to nadal nie ma decyzji o jego rejestracji.
Szefowa Krajowego Biura Wyborczego tłumaczy, że już w czwartek (dzień przed złożeniem podpisów przez prezydenta) PKW obliczyła, że Korwin-Mikke ma wymagane 100 tys. deklaracji poparcia.
- Poprosiliśmy komitet o uzupełnienie dokumentów - tłumaczy Tokaj. Chodzi o informację na temat przynależności partyjnej. Korwin-Mikke złożył oświadczenie, że jest członkiem Kongresu Nowej Prawicy (założył już partię KORWiN, ale ta nie jest jeszcze zarejestrowana). PKW zażądała jednak potwierdzenia tego faktu przez władze ugrupowania.