Sasin podkreślił, że Kukiz, podobnie jak PiS, jest "w obozie zmiany". Dlatego, jeśli były kandydat na prezydenta stworzy ugrupowanie polityczne, wówczas PiS i Kukiz "będą ku sobie szli" - przekonuje polityk Prawa i Sprawiedliwości.
Pytany o postulaty Kukiza, by zaprzestać finansowania Kościoła z budżetu państwa i wycofać religię ze szkół, Sasin odpowiedział, że "na każdy temat trzeba rozmawiać". Dodał jednak, że PiS nie popiera rezygnacji z nauczania religii w szkołach.
Sasin przypomniał też, że "koalicjantów wybierają wyborcy".
Według sondażu IBRiS dla "Rzeczpospolitej", gdyby Paweł Kukiz stworzył partię, miałaby ona szansę na zwycięstwo w wyborach parlamentarnych (głosowanie na nową formację deklaruje 24,2 proc. ankietowanych). PiS ma w tym sondażu 24 proc., co oznacza, że oba ugrupowania wspólnie zdobyłyby ponad połowę mandatów w Sejmie i mogłyby utworzyć rząd większościowy. Z kolei według sondażu CBOS na partię Kukiza chce głosować 14 proc. wyborców (PiS w tym sondażu wybrało 33 proc. ankietowanych, to wynik o 2 punkty proc. lepszy niż wynik PO).
Kilka dni temu Beata Szydło pytana o koalicję PiS z Kukizem stwierdziła, że na razie żadne rozmowy na ten temat nie są prowadzone.