Reklama
Rozwiń

Chrabota: Czy to będzie prezydent wszystkich Amerykanów?

Amerykanie w szoku, ale zarazem pełni wiary, że ich system polityczny wytrzyma tę niespodziewaną prezydenturę. Mają swoje checks and balances, stabilną tradycję demokratyczną i wyjątkowo odporną na zmiany konstytucję.

Aktualizacja: 10.11.2016 05:57 Publikacja: 09.11.2016 18:15

Chrabota: Czy to będzie prezydent wszystkich Amerykanów?

Foto: Fotorzepa, Maciej Zieniewicz

W kręgach prezydenta elekta czuć mocną nutę triumfalizmu. Przegrani przynajmniej oficjalnie zapewniają, że każdy, nawet tak nieoczekiwany wybór to święto demokracji. Wszak Trump zdobył władzę w ramach procedur demokratycznych. Jego sukces jest niczym innym, jak tylko efektem mobilizacji elektoratu, a to zjawisko dla samej istoty demokracji jest ozdrowieńcze.

Łatwo zapomina się o dziesiątkach kłamstw, jakich dopuścił się jako kandydat, o całym hejcie, który przyniosła jego kampania, i groźbach, jakimi szafował. Słyszę, to tylko retoryka jego kampanii. Po przejęciu prezydentury z pewnością się zmieni. A jednak mam wątpliwości. Hejt zostawia ślady, groźby wywołują jeśli nie strach, to panikę, zarysowane w kampanii podziały można zasypać lub pogłębić.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Kraj
Metro nie kursuje od Słodowca do stacji Centrum. „Podejrzenie, że coś się pali”
Kraj
Jedyne Centrum Integracji Cudzoziemców na Mazowszu będzie działało w Warszawie
Kraj
Pociągi wracają na trasę M1 po awarii w metrze warszawskim
Kraj
Tęcza powróci na plac Zbawiciela. Projekt wybrano w Budżecie Obywatelskim przy czwartej próbie
Kraj
„Dwie wieże” jeszcze w grze, choć już bez prokurator Ewy Wrzosek