Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 07.02.2017 19:02 Publikacja: 07.02.2017 19:02
Marcin Dobski
Foto: Fotorzepa, Andrzej Bogacz
Ostatnie tygodnie to największe turbulencje w ponadrocznej historii stowarzyszenia, które na sztandarach niesie hasła sprzeciwu wobec łamania praworządności i demokracji, co jest przypisywane przez nią obozowi władzy. Wraz z upływem miesięcy rozmach i frekwencja podczas protestów zaczęły topnieć, a niczym przebiśniegi zaczęły ukazywać się wewnętrzne problemy organizacji.
To, z czym KOD chciał walczyć, stało się jego bolączką. Zamiast demokratycznych decyzji podejmowanych przez zarząd stowarzyszenie zaczęło zmierzać w stronę wodzowskich rządów Kijowskiego. Zgrzyty w kierownictwie Komitetu zaczęły się już we wrześniu, wtedy wiceszef KOD Radomir Szumełda napisał do lidera list, w którym zarzucał mu oczernianie działaczy, którzy mogliby się ubiegać o funkcję przewodniczącego, oraz nieprzestrzeganie ustaleń. Konflikt narastał, aż czarę goryczy przelała afera fakturowa, którą ujawniła 4 stycznia „Rzeczpospolita".
Awaria infrastruktury na stacji Warszawa Praga spowodowała poważne zakłócenia w kursowaniu pociągów Szybkiej Kol...
Budowa Centralnego Portu Komunikacyjnego jest jednym z najbardziej złożonych i ambitnych projektów infrastruktur...
Wojskowy Sąd Okręgowy w Warszawie na wniosek pionu śledczego IPN unieważnił wyrok sądu z 1966 r. w sprawie Jana...
„Czy Pani/Pana zdaniem na Izrael powinny zostać nałożone sankcje w związku z oskarżeniami o zbrodnie wojenne w S...
- Niech pan Karol się tłumaczy - tak Rafał Trzaskowski odpowiedział dziennikarzom, którzy spytali go, czy podda...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas