Jak wycisnąć wilgoć z Marsa

Choć na Czerwonej Planecie nie ma płynącej wody, to astronauci nie będą jej musieli zabierać z Ziemi.

Publikacja: 27.09.2013 01:02

Autoportret Curiosity. Zdjęcie to montaż 55 obrazów wykonanych kamerami łazika

Autoportret Curiosity. Zdjęcie to montaż 55 obrazów wykonanych kamerami łazika

Foto: NASA, nasa nasa nasa nasa

– Teraz już wiemy, że na Marsie jest obfitość łatwo dostępnej wody – powiedziała prof. Laurie Leshin z Rensselaer Polytechnic Institute. – Ludzie, którzy tam dotrą, będą mogli wykopać trochę gruntu w dowolnym miejscu na powierzchni planety, podgrzać go i... będą mieli wodę.

Prof. Leshin jest współautorką jednego z pięciu artykułów w dzisiejszym wydaniu magazynu „Science”, które ujawniają wyniki eksperymentów prowadzonych przez łazik Curiosity. Około 2 proc. gruntu na powierzchni Marsa składa się z wody. Znacząca jest także ilość dwutlenku węgla, tlenu i związków siarki.

– Znakomity rezultat przyniosła już pierwsza porcja gruntu, jaką Curiosity nabrał na łyżkę czerpaka i umieścił w pokładowym laboratorium – tłumaczy prof. Leshin. – Ale to dopiero początek historii, jaką odtwarzamy na odległej planecie.

Curiosity wylądował w kraterze Gale 6 sierpnia 2012 roku. Głównym zadaniem łazika jest odpowiedź na pytanie, czy Mars mógł być kiedykolwiek siedliskiem żywych organizmów. Dlatego podstawowym wyposażeniem Curiosity są instrumenty do rozpoznawania związków chemicznych i kluczowych dla życia pierwiastków.

Zespół, w którym pracuje prof. Leshin, analizował wyniki, jakich dostarczył SAM (Sample Analysis at Mars), zintegrowany zespół instrumentów zawierający chromatograf gazowy, oraz spektrometry: masowy i laserowy.

Czerpak Curiosity zagłębiał się w grunt pięć razy. Badaczom chodziło o zebranie pyłu oraz nieco grubszych granulek wielkości ziarenek piasku i większych kawałków skały. Próbki trafiły do specjalnego zasobnika wewnątrz laboratorium SAM, gdzie zostały podgrzane do temperatury 835 st. Celsjusza. Na ustalenie składu chemicznego próbek pozwoliła analiza uwalniających się gazów.

Naukowcy ustalili także proporcje izotopów wodoru i węgla w marsjańskiej wodzie i dwutlenku węgla. Izotopy to odmiany tego samego pierwiastka różniące się jedynie liczbą neutronów.

– Proporcja, w jakiej występują izotopy, potwierdza tezę, że pył przemieszcza się wokół planety i wchodzi w reakcję z gazami atmosfery – wyjaśnia prof. Leshin.

Instrumenty SAM odnotowały także niewielkie ilości prostych związków organicznych. Naukowcy nie są jednak pewni, czy są one pochodzenia marsjańskiego. Mogły powstać w trakcie eksperymentu. Grunt z powierzchni Marsa mógł wejść w reakcję ze związkami organicznymi przywiezionymi z Ziemi.

– Związków organicznych raczej nie ma na powierzchni – uważa prof. Leshin. – Narażona jest na intensywne promieniowanie i utlenianie. Będziemy ich poszukiwać, kiedy Curiosity wwierci się głębiej pod powierzchnię planety.

Badacze nie kryją przekonania, że jeśli pod powierzchnią uda się znaleźć związki organiczne, będzie to przełom, który wyznaczy nowy kierunek badań.

– Ale już dziś dysponujemy wyczerpującymi informacjami na temat powierzchni Marsa – przekonuje dr Paul Mahaffy, główny naukowiec eksperymentu SAM z Centrum Lotów Kosmicznych Goddarda NASA w Maryland. – Dane uzyskane przez Curiosity pogłębiły nasze zrozumienie procesów zachodzących na powierzchni i roli wody na Marsie. Udało się to dzięki połączeniu analiz danych z instrumentów SAM i porównanie ich z wynikami uzyskanymi przez inne urządzenia łazika.

– Teraz już wiemy, że na Marsie jest obfitość łatwo dostępnej wody – powiedziała prof. Laurie Leshin z Rensselaer Polytechnic Institute. – Ludzie, którzy tam dotrą, będą mogli wykopać trochę gruntu w dowolnym miejscu na powierzchni planety, podgrzać go i... będą mieli wodę.

Prof. Leshin jest współautorką jednego z pięciu artykułów w dzisiejszym wydaniu magazynu „Science”, które ujawniają wyniki eksperymentów prowadzonych przez łazik Curiosity. Około 2 proc. gruntu na powierzchni Marsa składa się z wody. Znacząca jest także ilość dwutlenku węgla, tlenu i związków siarki.

Pozostało 81% artykułu
Kosmos
Zagadka powstania ogromnych galaktyk prawie rozwiązana. Co odkryli naukowcy?
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Kosmos
Nie tylko pełnia Księżyca w grudniu. Jakie jeszcze zjawiska zobaczymy na niebie?
Kosmos
Naukowcy mylili się co do Wenus? Najnowsze odkrycie dotyczące „złego bliźniaka Ziemi”
Kosmos
Naukowcy ostrzegają przed satelitami w atmosferze. Domagają się zmian
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Kosmos
Ziemia traci miniksiężyc. Koniec rzadkiego zjawiska