Reklama

Będzie sąd za nazwanie papieża idiotą?

Rafał Ziemkiewicz, publicysta tygodnika „Do Rzeczy" może stanąć przed sądem za obrazę papieża Franciszka. Grozi mu do trzech lat więzienia.

Aktualizacja: 05.02.2015 17:26 Publikacja: 05.02.2015 16:50

Rafał Ziemkiewicz

Rafał Ziemkiewicz

Foto: Fotorzepa, Tomasz Jodłowski

„Papież to idiota. Straszne" – taki wpis pod koniec stycznia umieścił na Twitterze Rafał Ziemkiewicz. Był to komentarz do słów papieża, który wracając z pielgrzymki na Filipinach powiedział dziennikarzom, że katolicy wcale nie muszą mieć dużo dzieci. „Wielu ludzi sądzi - wybaczcie ten zwrot - że katolicy muszą mnożyć się jak króliki. Należy raczej stosować się do zasady świadomego rodzicielstwa" – stwierdził wówczas papież.

Ziemkiewicz zreflektował się i dzień po zamieszeniu tweeta przyznał, że wpis był niestosowny. Wyraził ubolewanie i przeprosił za obrazę.

We wtorek sprawą zajęła się jednak stołeczna prokuratura, która wszczęła śledztwo w sprawie publicznego znieważenia głowy obcego państwa. Śledztwo wszczęto, bo doniesienie o znieważeniu papieża złożyły trzy osoby. Jedną z nich jest Jan Kapela z lewicowego pisma „Krytyka Polityczna". Według kodeksu karnego Ziemkiewiczowi grozi nawet do trzech lat więzienia.

Sprawa Ziemkiewicza nie będzie pierwszym tego typu przypadkiem, którym zainteresowali się prokuratorzy. W 2014 roku w Poznaniu umorzono śledztwo przeciwko Ewie Wójciak, byłej dyrektorce Teatru Ósmego Dnia. Po wyborze papieża Franciszka na jednym z portali Wójciak napisała: „No i wybrali ch..., który donosił wojskowym na lewicujących księży". Śledczy stwierdzili, że wpis był znieważający, ale nie miał charakteru publicznego.

Z kolei kilka dni temu sąd w Poznaniu nie uwzględnił zażalenia na postanowienie o umorzeniu postępowania w procesie z prywatnego aktu oskarżenia o obrazę uczuć religijnych przeciwko Markowi Siwcowi, który w 1997 roku na lotnisku Ostrzeszowie parodiował papieża. Ówczesny szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego wysiadając z helikoptera uczynił znak krzyża i ucałował ziemię. Prokuratura dwukrotnie odmówiła wszczęcia postępowania z oskarżenia publicznego. 9 kwietnia 2004 prokurator w Ostrzeszowie zamknął śledztwo, stwierdzając brak podstaw do wszczęcia postępowania z oskarżenia publicznego, a we wrześniu 2004 prokurator rejonowy w Kaliszu podtrzymał tę decyzję. Miesiąc później pozew przeciwko Siwcowi złożono z powództwa prywatnego.

Reklama
Reklama

Natomiast w 2006 roku za znieważenie Jana Pawła II jako głowy państwa Watykan został skazany Jerzy Urban, redaktor naczelny tygodnika „Nie". Urbana ukarano grzywną w wysokości 20 tys. zł za tekst z 2002 roku, w którym nazywał on papieża m.in. „żywym trupem" i „sędziwym bożkiem".

Kłopoty może mieć także Kora. W styczniowym numerze „Vivy" ukazał się wywiad z wokalistką, która pogardliwie wyrażała się o polskich biskupach. „Przecież to kupa sadła, starego, zmętnianego mózgu, tej tradycji, która nie ma w sobie ani dobra, ani nie niesie miłości" – stwierdziła. W sprawie tych słów doniesienie do prokuratury złożył Ryszard Nowak z Ogólnopolskiego Komitetu Obrony przed Sektami i Przemocą. Jego zdaniem, wokalistka popełniła przestępstwo, publicznie znieważając arcybiskupów i biskupów Kościoła katolickiego.

Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Kościół
Biskup Krzysztof Zadarko: Nie widzę manifestacji muzułmanów. Widzę marsze z hasłami nienawiści
Kościół
Koniec z nieodpłatnym przekazywaniem ziemi Kościołowi? Sejm zajmie się projektem
Kościół
Nuncjatura Apostolska ogłasza ważną decyzję papieża Leona XIV. Dotyczy archidiecezji katowickiej
Kościół
Zmarł arcybiskup Józef Kowalczyk. „Ojciec chrzestny” polskiego Kościoła
Reklama
Reklama