Reklama

Zbiórka dla prześladowanych chrześcijan

Pod hasłem „Ocalmy chrześcijan na Bliskim Wschodzie" kościół katolicki w Polsce obchodzi dziś IX Dzień Solidarności z Kościołem Prześladowanym.

Aktualizacja: 12.11.2017 11:56 Publikacja: 12.11.2017 11:32

Zbiórka dla prześladowanych chrześcijan

Foto: AFP

W parafiach w całym kraju wierni modlą się o pokój na świecie i o przestrzeganie wolności religijnej. Zbierane są też pieniądze na rzecz pomocy dla chrześcijan na Bliskim Wschodzie organizowanej przez polską sekcję papieskiego stowarzyszenia „Pomoc Kościołowi w Potrzebie".

- Co roku z powodu wiary ginie sto tysięcy chrześcijan. Co dziesiąty jest represjonowany. Jesteśmy głosem tych, których głos nie jest słyszany – mówi ksiądz Waldemar Cisło, dyrektor polskiego oddziału Pomocy Kościołowi w Potrzebie.

Jego zdaniem najważniejsze zadanie także dla nas, to modlitwa, pomoc materialna i mówienie za prześladowanych.

Ks. Paweł Rytel-Andrianik rzecznik Konferencji Episkopatu Polski podkreśla, że chrześcijanie żyjący na Bliskim Wschodzie potrzebują modlitewnego i materialnego wsparcia, mieszkają w miejscach, o których czytamy w Biblii.

- Obecnie także od nas zależy, czy Kościół katolicki przetrwa na Bliskim Wschodzie, czy też pozostanie tam tylko muzeum biblijne – tłumaczy ks. Rytel-Andrianik.

Reklama
Reklama

Rzecznik Episkopatu zachęca do włączenia się w IX Dzień Solidarności z Kościołem Prześladowanym, który tradycyjnie jest obchodzony w drugą niedzielę listopada.

W tym roku jego hasło brzmi: „Ocalmy chrześcijan na Bliskim Wschodzie". Wsparcia można udzielić m.in. poprzez ofiary składane do puszek przed kościołami.

- Chrześcijanie na Bliskim Wschodzie żyją często w nieprzyjaznym środowisku dla swej wiary. Zdarza się, że narażają swoje życie. Niektórzy giną za wiarę w Chrystusa. Nasi bracia dają żywe świadectwo wiary w niezwykle trudnych warunkach – przypomina ks. Rytel-Andrianik.

Dodaje, że warunki bytowania są naprawdę ciężkie. - Jako bracia i siostry w wierze nie możemy zostawiać ich samym sobie. Bp Antoine Chbeir z diecezji Tartus w Syrii, który ostatnio był w Polsce, wskazał, że najbardziej potrzebna jest pomoc przy budowie i wyposażeniu szkół oraz szpitali – tłumaczy rzecznik Episkopatu.

Zauważa, że dla chrześcijan z Bliskiego Wschodu solidarność jest niezwykle istotna, a modlitwa i pomoc materialna są dla nich oznaką tego, że nie zostali opuszczeni, że Kościół o nich pamięta, a wparcie psychologiczne jest również bardzo istotne i pozwala przetrwać trudne chwile, które często związane są z prześladowaniami za wiarę.

- To codzienna rzeczywistość dla wielu chrześcijan. Na Bliskim Wschodzie są biblijne korzenie chrześcijaństwa, dlatego tym bardziej musimy zrobić wszystko, by Kościół katolicki tam przetrwał – dodaje ks. Rytel-Andrianik.

Reklama
Reklama

Dzień Solidarności z Kościołem Prześladowanym został ustanowiony przez Konferencję Episkopatu Polski podczas 346. Zebrania Plenarnego 8 listopada 2008 roku.

Podjęto wtedy decyzję, że wsparcie materialne będzie kierowana do potrzebujących za pośrednictwem Papieskiego Stowarzyszenia „Pomoc Kościołowi w Potrzebie".

W ramach tegorocznego Dnia Solidarności można pomóc chrześcijanom na Bliskim Wschodzie wrzucając datek do puszki w kościele lub wysyłając SMS: Ratuję pod numer 72405.

Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Kościół
Pożegnanie Marka Jędraszewskiego z kurią krakowską. Papież wskazał następcę
Kościół
Kolejny rekord fundacji ojca Tadeusza Rydzyka. Podatnicy hojni jak nigdy
Kościół
Z agencji towarzyskiej do klubokawiarni ewangelizacyjnej. Ksiądz otwiera lokal w centrum Warszawy
Materiał Promocyjny
Startupy poszukiwane — dołącz do Platform startowych w Polsce Wschodniej i zyskaj nowe możliwości!
Kościół
Nowe badania: Czy Jan Paweł II wciąż jest autorytetem dla Polaków?
Materiał Promocyjny
Nowa era budownictwa: roboty w służbie ludzi i środowiska
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama