Kaczyński mówił o tym po wykładzie wygłoszonym na Uniwersytecie Warszawskim 3 maja przez redaktora naczelnego "Liberte!", Leszka Jażdżewskiego, w którym ten mocno zaatakował instytucję Kościoła w Polsce.
Prymas przekonywał, że obecnie w Polsce nie ma ataku na Kościół. Takim atakiem nie jest - jego zdaniem - film "Tylko nie mów nikomu" Tomasza i Marka Sekielskich. Jak mówił arcybiskup Polak film ten był "pokazaniem poprzez świadectwa osób pokrzywdzonych, rzeczywistości, w której my mamy działać jako Kościół".
Arcybiskup Polak mówił, że "trudności, które przeżywa dzisiaj Kościół, mają służyć (jego) oczyszczeniu".
Prymas przyznał, że w polskim Kościele są "grzechy i przestępstwa pedofilii". Dodał, że "być może komunikacja tego problemu jest trudna". - Biskupi sprawy rozwiązywali, ale nie potrafili o nich mówić, na zewnątrz, nie komunikowali - ocenił. Dodał, że Kościół musi "za wszelką cenę chronić osoby skrzywdzone".
Arcybiskup Polak wyraził nadzieję, że w walce z pedofilią w Kościele pomoże instrukcja wydana niedawno przez papieża Franciszka.