Młodzi jadą do Lednicy po Ducha Świętego

W imię Ducha Świętego – tak brzmi hasło tegorocznej edycji. Organizatorzy spodziewają się, że w tym roku przyjedzie nad jezioro lednickie kilkadziesiąt tysięcy osób.

- Czekam, aż Pola Lednickie zapełnią się młodymi sercami, głodnymi wiary, nadziei i miłości – mówi ojciec Jan Góra OP, organizator spotkań.

Podkreśla, że w tym roku uczestnicy będą prosić o dary Ducha Świętego i z radością przeżywać obecność Chrystusa pośród nas.

– 6 czerwca będziemy wspólnie się modlić o dary Ducha Świętego i z radością przeżywać obecność Chrystusa pośród nas. A kiedy zajdzie słońce będziemy Go uwielbiać w Najświętszym Sakramencie i pójdziemy za nim – dodaje o. Góra.

W tym roku w Lednicy będzie dużo modlitwy do Ducha Świętego z prośbą o umocnienie wiary. A symbolika spotkania skupi się wokół czterech żywiołów: ziemi, wody, ognia i wiatru.

Podczas pierwszej części spotkania uczestnicy podadzą „dłoń Ojcu Świętemu Janowi Pawłowi II". Prymas abp Wojciech Polak, będzie trzymał odlaną dłoń Papieża, a drugą poda księżom, a ci wiernym, a ci kolejnym.

Podczas tegorocznego spotkania o godz. 19 mszę odprawi abp Stanisław Gądecki, a kazanie wygłosi Prymas Polski abp. Wojciech Polak.

– Lednica to przede wszystkim wielkie wyznanie wiary, ale to także stan ducha, który powinien trwać dłużej niż jeden dzień – powiedział prymas dla portalu „Lednica2000".

Dodał, że wybór Chrystusa, który kończy każde spotkanie, a którego symbolicznym wyrazem jest przejście przez Bramę Rybę, nie może być tylko gestem jednorazowym.

- Tego wyboru trzeba dokonywać codziennie, w różnych, często niełatwych sytuacjach naszego życia, wobec kolegów w szkole, czasami wobec najbliższych. Takie świadectwo jest często najtrudniejsze, ale przecież nie sztuka być świadkiem wśród świadków – tłumaczył abp Polak.

Uczestnicy w tym roku przyjadą z ziemią ze swoich miejscowości, którą rozrzucą na Polach Lednickich. Młodzi przywiozą ze sobą też kartki z intencjami, które zbiorą służby lednickie i przekażą siostrom zakonnym, które będą się modlić w ich intencjach.