Reklama

Klient pozwał bank, bo zaryzykował jego pieniędzmi inwestując w obligacje Getback

Przed poznańskim Sądem Okręgowym rozpoczął się proces klienta Idea Banku, który zarzuca bankowi wmanewrowanie go w ryzykowne inwestycje.

Aktualizacja: 24.05.2019 17:56 Publikacja: 24.05.2019 17:35

Klient pozwał bank, bo zaryzykował jego pieniędzmi inwestując w obligacje Getback

Foto: Adobe Stock

Klient twierdzi, że został namówiony przez dyrektora oddziału banku na zakup obligacji Getback za 110 tys. zł.

Istotne w sprawie jest to, że klient miał w tym banku ustalony profil: "konserwatywny". To znaczy, że nie akceptował żadnego ryzyka, a tym bardziej ryzyka utraty kapitału. Bankier zapewniał go, że obligacje są całkowicie bezpieczne, a zysk dużo większy niż na lokacie.

Czytaj też:

Kto zapłaci za obligacje GetBacku

Cywilna droga ścigania za GetBack

Reklama
Reklama

Jaka odpowiedzialność karna emitentów obligacji korporacyjnych

Obligacje korporacyjne - UOKiK ma pomysł na lepszy nadzór

Klient zarzuca, że bank przez swego pracownika wprowadził go w błąd co do treści umowy i dokonał wobec niego nieuczciwej praktyki rynkowej polegającej na działaniu i zaniechaniu wprowadzającym w błąd w zakresie bezpieczeństwa wpłaconego kapitału, możliwości jego utraty oraz kondycji spółki Getback. W szczególności pracownik banku nie miał prawa namawiać do zakupu obligacji i posługiwać się terminem lokata w obligacje, a nie inwestycja. W ocenie powoda, bank przyznał się pośrednio do swej winy przy sprzedaży obligacji, zawiadamiając prokuraturę o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez dwóch byłych członków zarządu pozwanego banku.

Sąd oddalił wniosek banku o wyłączenie jawności rozprawy ze względu na interes publiczny związany z aferą Getback.

- To bardzo ważna społecznie sprawa - powiedziała sędzia Iwona Godlewska.

Do sprawy wstąpiła prokurator ze specjalnie powołanego zespołu prokuratorów cywilistów z Prokuratury Rejonowej w Warszawie oraz Rzecznik Konsumenta z Poznania.

Reklama
Reklama

Sąd wezwał na następną rozprawę bankiera, który oferował obligacje oraz byłego członka zarządu banku, który odpowiadał za sprzedaż produktów i został odwołany ze stanowiska przez bank z powodu utraty zaufania. W kolejce na przesłuchanie czekają kolejni byli członkowie zarządu banku

- Przystąpienie prokuratora w sprawie cywilnej to bardzo ważny sygnał dla tysięcy poszkodowanych w aferze Getback oraz szansa na pełne wyjaśnienie całego mechanizmu afery uważa prowadząca sprawę mecenas Beata Komarnicka-Nowak z kancelarii Komarnicka Korpalski. Pełnomocnik banku nie chciała udzielać komentarzy w sprawie.

Syg. akt: XVIIIC 340/19

Zawody prawnicze
Notariusze zwalniają pracowników i zamykają kancelarie
Spadki i darowizny
Czy darowizna sprzed lat liczy się do spadku? Jak wpływa na zachowek?
Internet i prawo autorskie
Masłowska zarzuca Englert wykorzystanie „kanapek z hajsem”. Prawnicy nie mają wątpliwości
Prawo karne
Małgorzata Manowska reaguje na decyzję prokuratury ws. Gizeli Jagielskiej
Nieruchomości
Co ze słupami na prywatnych działkach po wyroku TK? Prawnik wyjaśnia
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama