Skargi nadzwyczajne na umowy kredytowe dwóch banków

Weksel in blanco na rzecz EFG Eurobank Ergasis (obecnie Raiffeisen Bank) oraz abuzywny aneks do umowy kredytowej w ING Banku Śląskim - to tematy dwóch skarg nadzwyczajnych Rzecznika Finansowego do Sądu Najwyższego. O co dokładnie chodzi?

Publikacja: 11.11.2023 15:31

Skargi nadzwyczajne na umowy kredytowe dwóch banków

Foto: Tomasz Warszewski/AdobeStock

Pierwsza ze skarg dotyczy umowy o kredyt hipoteczny, którą klienci zawarli w 2008 r. z EFG Eurobank Ergasis S.A. Oddział w Polsce. Bank zobowiązał się udzielić im kredytu indeksowanego do franka szwajcarskiego (tzw. kredyt frankowy). Środki z kredytu przeznaczone zostały głównie na zakup domu na rynku wtórnym (dodatkowo w kredyt wchodziło refinansowanie poniesionych wcześniej wydatków na cele mieszkaniowe oraz koszty dodatkowe związane z udzieleniem kredytu).

Z uwagi na nieterminowe spłaty rat, bank wypowiedział umowę kredytu. Sąd Okręgowy w Warszawie wydał na podstawie weksla będącego zabezpieczeniem kredytu nakaz zapłaty, w którym zobowiązał, aby klienci zapłacili na rzecz Raiffeisen Bank Polska S.A. z siedzibą w Warszawie (następcy prawnego EFG Eurobank Ergasis S.A.) kwotę ponad 1 mln zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie. Kredytobiorcy nie zaskarżyli skutecznie wydanego nakazu zapłaty. Następnie, na wniosek banku wszczęto egzekucję komorniczą.

- Sąd, który wydał nakaz zapłaty, nie wywiązał się z obowiązku zbadania z urzędu czy postanowienia uzgodnione między stronami mają nieuczciwy charakter, zważywszy, że klientami banku byli konsumenci - uważa  Rzecznik Finansowy.

Umowa kredytu została zawarta przez strony według standardowego wzorca umownego, stosowanego przez Bank, bez jakiegokolwiek wpływu kredytobiorców na jego treść. Klauzule waloryzacyjne zastosowane w treści umowy przez Bank, uznane zostały przez sądy powszechne za klauzule niedozwolone. Dotyczy to klauzul abuzywnych umożliwiających Bankowi przeliczenie kwoty kredytu oraz poszczególnych rat z franków szwajcarskich na złotówki, według kursów ustalanych arbitralnie przez Bank.

Czytaj więcej

Niekonstytucyjny nakaz zapłaty z weksla in blanco - wyrok SN

W drugiej sprawie chodzi o  kredyt hipoteczny w złotych zaciągnięty  w maju 2007 r. w ING Banku Śląskim S.A. w Katowicach. Kredyt został przyznany w celu częściowego sfinansowania nabycia lokalu mieszkalnego w domu wielorodzinnym. We wrześniu 2008 r. został zawarty aneks zmieniający umowę kredytową ze złotych na kredyt w złotych indeksowany kursem franka szwajcarskiego.

W lutym 2016 r., klienci złożyli pozew, w którym wnieśli o zasądzenie od ING Banku Śląskiego S.A. z siedzibą w Katowicach na ich rzecz kwoty blisko 200 tys. zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty oraz zasądzenie od strony pozwanej na ich rzecz solidarnie kosztów postępowania. W toku procesu rozszerzono żądanie pozwu do kwoty blisko 220 tys. zł.

Kredytobiorcy wskazali, że podstawą żądania zasądzenia kwoty na ich rzecz jest stwierdzenie, że umowa stanowiąca aneks jest nieważna, a po sporządzeniu opinii przez biegłego sądowego wskazywali, że to cała umowa zmieniona aneksem jest nieważna i w związku z tym domagają się zapłaty całej kwoty jaką zapłacili, a oni będą zobowiązani zwrócić Bankowi to, co im wypłacił.

Rzecznik Finansowy zaskarżył orzeczenie sądu, który uznał, że aneks umowy kredytu dający bankowi uprawnienie do jednostronnego wyznaczania wysokości zobowiązania jest ważny i wywołuje skutki prawne. Takie orzeczenie narusza zasadę ochrony konsumentów poprzez nieuwzględnienie przy interpretacji prawa krajowego, przepisów dotyczących ochrony konsumentów na poziomie prawa UE i niezapewnienie konsumentowi należytej ochrony przed nieuczciwymi warunkami umownymi zgodnie z Dyrektywą Rady 93/13/EWG z dnia 5 kwietnia 1993 r. w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich.

Według RF, sąd całkowicie pominął obowiązujące przepisy prawa w zakresie ochrony konsumenta i błędnie uznał, że należy wypełnić lukę powstałą w umowie zawartej z konsumentem wskutek stwierdzenia abuzywności aneksu, poprzez zastosowanie średniego kursu rynkowego franka szwajcarskiego. Nie zniwelował nierówności istniejącej pomiędzy konsumentem a przedsiębiorcą  i nie wyciągnął wszystkich konsekwencji z tego stwierdzenia, a więc naruszył zasadę prawa do sądu w postaci sprawiedliwego rozpatrzenia sprawy. 

Pierwsza ze skarg dotyczy umowy o kredyt hipoteczny, którą klienci zawarli w 2008 r. z EFG Eurobank Ergasis S.A. Oddział w Polsce. Bank zobowiązał się udzielić im kredytu indeksowanego do franka szwajcarskiego (tzw. kredyt frankowy). Środki z kredytu przeznaczone zostały głównie na zakup domu na rynku wtórnym (dodatkowo w kredyt wchodziło refinansowanie poniesionych wcześniej wydatków na cele mieszkaniowe oraz koszty dodatkowe związane z udzieleniem kredytu).

Pozostało 89% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Podatki
Nierealna darowizna nie uwolni od drakońskiego podatku. Jest wyrok NSA
Samorząd
Lekcje religii po nowemu. Projekt MEiN pozwoli zaoszczędzić na katechetach
Prawnicy
Bodnar: polecenie w sprawie 144 prokuratorów nie zostało wykonane
Cudzoziemcy
Rząd wprowadza nowe obowiązki dla uchodźców z Ukrainy
Konsumenci
Jest pierwszy wyrok ws. frankowiczów po głośnej uchwale Sądu Najwyższego
Materiał Promocyjny
Dzięki akcesji PKB Polski się podwoił