Reklama Tyskie pn. Reprymenda Wujka dyskredytuje niepijących

Konsument złożył skargę na producent piwa Tyskie, który jego zdaniem złamał Standardy Reklamy Piwa publikując na portalu społecznościom Facebook reklamę, w której postać wujka udziela reprymendy znajomym, którzy nie mogą uczestniczyć w imprezach.

Skarżący we wniosku (sygn. akt: K/102/13), oskarża przedsiębiorcę o to, że promując swój produkt w reklamie przedstawił w negatywnym świetle sytuację odmowy spożywania alkoholu lub jego spożywania w ilościach umiarkowanych a tym samym naruszył przepis art. 8, pkt 5 załącznika nr 1 dotyczący Standardów Reklamy Piwa.

Promujący produkt wuj udziela reprymendy znajomym, którzy nie mogą uczestniczyć w imprezach towarzyskich połączonych z piciem alkoholu.

Zaniepokojony wydźwiękiem reklamy konsument zwrócił uwagę na wypowiedź producenta piwa, w której potwierdza istotę spotu. - W internetowej odsłonie kampanii z okazji 400 lat Tyskiego nadal staramy się przekonać konsumentów do tego, że na spotkaniu przy Tyskim nikogo nie może zabraknąć. Reprymenda Wuja to spersonalizowane, widowiskowe i interaktywne narzędzie dla wszystkich tych fejsbukowiczów, których zmęczyły już wieczne wymówki imprezowych migaczy – wyjaśnia Aleksandra Zarychta-Kuzalska, kierownik ds. PR marek Kompanii Piwowarskiej.

Podczas posiedzenia komisji Etyki Reklamy skargę poparł arbiter-referent, który wniósł o uznanie spotu reklamowego za niezgodny ze Standardami Reklamy Piwa powołując się na art. 8 pkt. 5 załącznika nr 1 do Kodeksu Etyki Reklamy, w myśl którego: „Reklama piwa nie może:

5) przedstawiać w negatywnym świetle sytuacji odmowy spożywania alkoholu lub jego spożywania w ilościach umiarkowanych."

Uczestniczący w posiedzeniu skarżony złożył pisemną odpowiedź na przedstawione mu zarzuty, w której wyjaśnia: - Ustosunkowując się do postawionego zarzutu należy (...) zaznaczyć, iż reklamę stanowi w tym przypadku 13 alternatywnych krótkich filmów (...). Filmy te piętnują w zabawny sposób, stosowanie wymówek często spotykanych w relacjach towarzyskich, w celu unikania spotkań z przyjaciółmi. Ponadto wskazuje na ograniczony krąg odbiorców, czyli potencjalnych nadawców reprymendy „poszukujący właściwej dla wymówki wersji oraz osoba z kręgu jego bliskich znajomych, będąca jej adresatem", gdyż to nadawca decyduje o przesłaniu określonej reprymendy do znajomego. - KP SA samodzielnie nie wysyła nikomu filmów z reprymendą – podkreśla producent.

Spółka odpiera zarzuty twierdząc, że w żadnym z przedmiotowych filmów nie pojawia się jakiekolwiek stwierdzenie, ukazujące w negatywny sposób odmowę spożywania piwa Tyskie, bądź tym bardziej odmowę jego spożywania w nadmiernych ilościach.

Według Kompanii Piwowarskiej SA reklama Tyskie skierowana jest do osób, które stosując różnego rodzaju wymówki, unikają spotkań towarzyskich, a bohater reklamy w formie żartu wylicza typowe usprawiedliwienia m. in. „Rano do pracy", „Za daleko", „Kobieta mi nie pozwoliła", „Z psem na spacer musiałem wyjść". Tym samym wyjaśnia, że wspomniany bohater reklamy nie „stawia w negatywnym świetle spożywania alkoholu" lecz krytykuje mało przekonujące wymówki, które mają na celu uniknięcie spotkań towarzyskich, na których jest się osobą oczekiwaną.

- Reprymenda Wuja to spersonalizowane, widowiskowe i interaktywne narzędzie dla wszystkich tych fejsbukowiczów, których zmęczyły już wieczne wymówki imprezowych migaczy – twierdzi producent piwa Tyskie.

Ponadto podkreśla, że nie znajduje również żadnych podstaw, aby uznać, że którykolwiek spot zawiera stwierdzenia piętnujące spożywanie piwa w nadmiernych ilościach. Uznaje skargę za całkowicie bezzasadną, wnosząc odwołanie od niej w całości.