Reklama
Rozwiń
Reklama

Czy biuro podróży zwraca pieniądze po spadku kursu waluty

Turyści zyskają więcej praw. Trwającą co najmniej tydzień wycieczkę organizator będzie mógł odwołać z powodu braku chętnych nie później niż 20 dni przed jej rozpoczęciem.

Aktualizacja: 02.08.2017 16:30 Publikacja: 02.08.2017 16:02

Czy biuro podróży zwraca pieniądze po spadku kursu waluty

Foto: Fotolia.com

Już w przyszłym roku zaczną obowiązywać nowe zasady podpisywania umów z biurem podróży, ich wypowiadania i zmiany warunków imprezy. Przewiduje je projekt ustawy o imprezach turystycznych i powiązanych usługach turystycznych, przyjęty w poniedziałek przez rząd. Co się zmieni?

– Na biura nałożono więcej obowiązków informacyjnych. Zmieni się też forma udzielanych informacji. Do ustawy trafi bowiem standardowy formularz – mówi prof. Hanna Zawistowska z Katedry Turystyki

Przedsiębiorca w umowie poinformuje m.in. o cenie imprezy, a ta będzie mogła się zmienić, jedynie gdy zostanie to wyraźnie zastrzeżone w umowie. Teraz w Polsce jest to możliwe na podobnych zasadach – gdy wzrastają ceny paliwa, podatki, opłaty lotniskowe i kursy walut. Zgodnie z obowiązującą ustawą o usługach turystycznych konsument nie ma jednak obowiązku przyjęcia zmiany wysokości ceny. Może wtedy zrezygnować z imprezy. Zgodnie z nową ustawą zrezygnuje tylko wtedy, gdy wycieczka podrożeje przynajmniej o 8 proc. ceny.

Zmiana ceny będzie działać jednak w dwie strony – jeśli koszty transportu lub podatki się obniżą, a waluty stanieją, biuro zwróci część pieniędzy turyście.

Zmieniają się też zasady odwołania wycieczki. Organizator będzie mógł rozwiązać umowę i dokonać pełnego zwrotu wpłat niesionych przez podróżnego bez odszkodowania lub zadośćuczynienia, tylko jeżeli liczba osób, które zgłosiły się na imprezę, jest mniejsza niż minimalna określona w umowie, lecz nie później niż na 20 dni przed rozpoczęciem imprezy trwającej dłużej niż sześć dni, na siedem dni przed imprezą trwającą od dwóch do sześciu dni lub na 48 godzin przed rozpoczęciem imprezy turystycznej trwającej krócej niż dwa dni. Odszkodowanie lub zadośćuczynienie nie będzie musiało być wypłacone, gdy odwołanie imprezy jest związane z nieuniknionymi i nadzwyczajnymi okolicznościami, a organizator powiadomił o nich niezwłocznie.

Reklama
Reklama

Teraz odwołanie bez odszkodowania jest możliwe wyłącznie wtedy, gdy zdecydowała o tym siła wyższa lub zgłosiło się mniej uczestników niż liczba minimalna określona w umowie. Prawo nie określa jednak, kiedy najpóźniej turysta ma zostać o tym poinformowany. Określa to umowa. Na przykład Itaka przyjmuje, że może powiadomić swoich klientów najpóźniej na trzy dni przed planowanym wyjazdem, a Rainbow najpóźniej w dziesiątym dniu przed rozpoczęciem imprezy.

Etap: przekazano do Sejmu

Opinie Prawne
Ewa Szadkowska: TSUE wysadził TK w powietrze. To ważna lekcja także dla Donalda Tuska
Cudzoziemcy
Kierowca musi mówić po polsku? Prawnicy oceniają nową usługę „Bolt lokalnie"
Internet i prawo autorskie
Masłowska zarzuca Englert wykorzystanie „kanapek z hajsem”. Prawnicy nie mają wątpliwości
Prawo karne
Małgorzata Manowska reaguje na decyzję prokuratury ws. Gizeli Jagielskiej
Nieruchomości
Wieczni prezesi spółdzielni mieszkaniowych zostaną? Spór o reformę
Materiał Promocyjny
Działamy zgodnie z duchem zrównoważonego rozwoju
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama