Zastrzelili ponad 100 osób czekających na pomoc. „To nie my, to ciężarówki” (WIDEO)

Izraelskie wojsko zastrzeliło ponad 100 Palestyńczyków czekających na dostawę pomocy humanitarnej – poinformowało ministerstwo zdrowia Strefy Gazy. Izrael twierdzi, że wiele osób zostało przejechanych przez ciężarówki z pomocą humanitarną.

Publikacja: 29.02.2024 20:54

Ponad 100 cywilów miało zginąć w wyniku ataku na cywilów w Strefie Gazy

Ponad 100 cywilów miało zginąć w wyniku ataku na cywilów w Strefie Gazy

Foto: AFP

Co najmniej 104 osoby zginęły, a ponad 280 zostało rannych w wyniku ataku w pobliżu miasta Gaza – podali palestyńscy urzędnicy odpowiedzialni za zdrowie. Jak dodali, liczba ofiar śmiertelnych w ciągu prawie pięciu miesięcy wojny przekroczyła 30 000.

Dziesiątki rannych przewieziono do szpitala al-Shifa, który po izraelskich nalotach na obiekt funkcjonuje jedynie częściowo. Jak podkreślają władze regionu, mamy tu do czynienia z największą liczbę ofiar śmiertelnych wśród cywilów od tygodni. – To była ohydna masakra dokonana przez izraelską armię okupacyjną na ludziach czekających na ciężarówki z pomocą na rondzie Nabulsi – powiedział prezydent Palestyny Mahmoud Abbas.

Palestyńczyków stratowały ciężarówki, a do kolejnych strzelał czołg

Izrael zakwestionował tę relację. Urzędnik wojskowy tego państwa twierdzi, że miały miejsce dwa odrębne zdarzenia, gdy konwój ciężarówek wjechał do północnej Gazy od południa. Zdaniem przedstawicieli Izraela podczas pierwszego zdarzenia ciężarówki z pomocą zostały otoczone przez setki ludzi. W wyniku zamieszania dziesiątki osób zostało rannych lub zabitych z powodu stratowania lub przejechania przez ciężarówki. Powiedział, że gdy ciężarówki odjechały, miał miejsce drugi incydent, w którym część osób pędzących za konwojem podeszła do czołgu sił izraelskich, który otworzył ogień.

– Żołnierze oddali strzały ostrzegawcze w powietrze, a następnie w stronę tych, którzy stanowili zagrożenie – powiedział. – Tak to wygląda z naszej perspektywy. Nadal analizujemy okoliczności – poinformował.

Żołnierze oddali strzały ostrzegawcze w powietrze, a następnie w stronę tych, którzy stanowili zagrożenie

Izraelski urzędnik wojskowy

Dodał, że nie wierzy w liczbę ofiar śmiertelnych podaną przez władze palestyńskie, ale nie podał izraelskich szacunków, stwierdzając, że „była to ograniczona reakcja”.

Rzecznik ministerstwa zdrowia Ashraf Al-Qidra odrzucił izraelską wersję wydarzeń. Powiedział, że Izrael „wcześniej zaplanował zamiar przeprowadzenia nowej zbrodni i masakry” i że liczba ofiar śmiertelnych może wzrosnąć.

To może zaszkodzić rozmowom o zawieszeniu broni

Hamas oświadczył, że to zdarzenie może zagrozić rozmowom w Katarze, których celem jest zapewnienie zawieszenia broni i uwolnienie izraelskich zakładników przetrzymywanych przez Hamas w enklawie. Potencjalny wpływ tego zdarzenia na wysiłki na rzecz mediacji w sprawie rozejmu również potwierdził prezydent USA Joe Biden. Zapytany, czy jego zdaniem to skomplikuje sprawę, odpowiedział: – Wiem, że tak będzie.

Czytaj więcej

Rozejm w Strefie Gazy do poniedziałku? Joe Biden na to liczy

W filmie udostępnionym w mediach społecznościowych widać ciężarówki załadowane ciałami, a także rannych. W innym z kolei można zobaczyć zakrwawionych ludzi przewożonych ciężarówką, ciała owinięte w całuny oraz lekarzy leczących rannych na podłodze szpitala. Stany Zjednoczone oświadczyły, że analizują doniesienia o „poważnym incydencie”.

– Opłakujemy śmierć niewinnych osób i zdajemy sobie sprawę z tragicznej sytuacji humanitarnej w Gazie, gdzie niewinni Palestyńczycy po prostu próbują wyżywić swoje rodziny – powiedział rzecznik Rady Bezpieczeństwa Narodowego Białego Domu, dodając, że widzi potrzebę dostarczenia większej pomocy humanitarnej do Gazy, m.in. dzięki planowanemu zawieszeniu broni.

Czytaj więcej

Uchodźcy w Gazie biją się o żywność. Izrael i ONZ: „To nie nasza wina”

Władze palestyńskie poinformowały, że potwierdzono, że w izraelskiej ofensywie zginęło 30 035 Palestyńczyków, a ponad 70 000 zostało rannych. Olbrzymia część Strefy Gazy została obrócona w gruzy, a większość z 2,3 miliona mieszkańców przynajmniej raz musiała opuścić swoje domy.

Co najmniej 104 osoby zginęły, a ponad 280 zostało rannych w wyniku ataku w pobliżu miasta Gaza – podali palestyńscy urzędnicy odpowiedzialni za zdrowie. Jak dodali, liczba ofiar śmiertelnych w ciągu prawie pięciu miesięcy wojny przekroczyła 30 000.

Dziesiątki rannych przewieziono do szpitala al-Shifa, który po izraelskich nalotach na obiekt funkcjonuje jedynie częściowo. Jak podkreślają władze regionu, mamy tu do czynienia z największą liczbę ofiar śmiertelnych wśród cywilów od tygodni. – To była ohydna masakra dokonana przez izraelską armię okupacyjną na ludziach czekających na ciężarówki z pomocą na rondzie Nabulsi – powiedział prezydent Palestyny Mahmoud Abbas.

Pozostało 84% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Konflikty zbrojne
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 884
Konflikty zbrojne
Rosjanie stawiają na tanie drony. Szukają ukraińskiej obrony powietrznej
Konflikty zbrojne
Wyjaśniły się doniesienia o nocnych eksplozjach na Krymie. Ukraiński sztab wydał komunikat
Konflikty zbrojne
Kamala Harris ma pomysł na zakończenie konfliktu w Strefie Gazy. "Nadszedł czas"
Materiał Promocyjny
Mity i fakty – Samochody elektryczne nie są ekologiczne
Konflikty zbrojne
Przeciwnika dyktatora chcieli zabić w Polsce. Jak działają służby Łukaszenki i Putina?