Dowództwo Sił Obronnych Izraela (IDF) twierdzi, że od piątku na terytorium Palestyny zginęło 14 kolejnych żołnierzy, co zwiększa łączną liczbę poległych podczas akcji odwetowej w Strefie Gazy do 153.
Sobota była jednym z najbardziej krwawych dni, ale Netanjahu powiedział podczas niedzielnego posiedzenia rządu, że jego siły „nie mają innego wyjścia”, jak tylko kontynuować walkę.
Czytaj więcej
Izrael jest gotowy na kolejne zawieszenie broni, w czasie którego do domów wróciłaby część przetr...
Komentując śmierć żołnierzy premier stwierdził, że „to trudny poranek po bardzo trudnym dniu walk w Gazie”, ale armia będzie działać „z pełną siłą aż do końca”. Powtórzył też, że ostatecznym celem jest wyeliminowanie Hamasu i zapewnienie bezpiecznego powrotu zakładników przetrzymywanych w Gazie.
- Niech dla wszystkich będzie jasne: to będzie długa wojna – dodał izraelski premier.