Gen. Waldemar Skrzypczak wieszczy rosyjską ofensywę. „Ukrainie brakuje już ludzi zdolnych do wojny”

Rosjanie „formują szereg nowych jednostek o innej strukturze niż dotychczas, wyciągając wnioski z wojny” - ocenia gen. Waldemar Skrzypczak, były dowódca Wojsk Lądowych, spekulując, że Kreml przygotowuje się do zimowej ofensywy na Ukrainę.

Publikacja: 26.10.2023 13:36

Zdaniem gen. Waldemara Skrzypczaka (na zdjęciu) „praktycznie cała Ukraina będzie celem dla rosyjskic

Zdaniem gen. Waldemara Skrzypczaka (na zdjęciu) „praktycznie cała Ukraina będzie celem dla rosyjskich zmasowanych uderzeń”.

Foto: tv.rp.pl

qm

Czytaj więcej

Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 610

„Prawdopodobnie Rosjanie uderzą zbieżnie z dwóch kierunków. Od północnego wschodu po linii Biełgorod, zachód Kupiańska, Izium i od południowego wschodu na kierunku północ – Donieck, Kramatorsk. Typowa operacja okrążająca Ukraińców, prowadzących obronę w Donbasie” - pisze Skrzypczak w swojej analizie dla wprost.pl. Generał twierdzi, że „Rosjanie przygotowania do ofensywy prowadzą od marca 2022” i  w tym celu „formują szereg nowych jednostek o innej strukturze niż dotychczas, wyciągając wnioski z wojny”.

Rosjanie „dzięki swoim sojusznikom odtwarzają zapasy wszystkich środków walki, przygotowując się do długotrwałych, wyczerpujących działań wojennych” - zauważa emerytowany wojskowy. Wyjaśnia, że „świadczy o tym skala gromadzonych zapasów, szczególnie rakiet i amunicji artyleryjskiej”, a dodatkowo „rosyjski przemysł wojenny pracuje na najwyższych obrotach”, tak samo jak handlarze bronią „skutecznie omijający bariery sankcyjne dostarczają deficytowe komponenty do rosyjskiego sprzętu wojskowego”.

Czytaj więcej

Wołodymyr Zełenski: Rosja próbowała zaatakować ukraińską elektrownię atomową

Według byłego dowódcy Wojsk Lądowych „sztabowcy Putina prawdopodobnie uznali, że najlepszym czasem do ofensywy może być nadchodząca zima, kiedy ukraińskie ofensywy zostaną skutecznie zatrzymane, a pomoc z Zachodu będzie nadal niewystarczająca”. Generał zwraca uwagę w tym kontekście na wyczerpanie Ukraińców kontrofensywą, zauważając jednocześnie, że Kijów ma ograniczone zdolności w zakresie odbudowy swojego potencjału militarnego. „Po prostu brakuje już w Ukrainie ludzi zdolnych do wojny” - stwierdza.

Zdaniem weterana operacji w Iraku „praktycznie cała Ukraina będzie celem dla rosyjskich zmasowanych uderzeń”. „W zamyśle Rosjan na pewno jest maksymalne ograniczenie zdolności Ukrainy do funkcjonowania jako sprawna struktura państwa, podważenie zaufania Ukraińców do ich kierownictwa politycznego, a także ukształtowanie w nich przekonania, że ta wojna nie będzie mieć końca” - pisze. W związku z tym, w opinii generała, celem dla obrońców Ukrainy „powinno być przeprowadzenie zmasowanej operacji wyprzedzającej rosyjskie uderzenia z takim wyliczeniem, aby zadać im ciosy w przededniu ich ofensywy”. Jednak, by to uczynić, Ukraińcy „muszą dysponować systemami rażenia zdolnymi do wykonywania uderzeń na duże głębokości”. „I nie w liczbach liczonych w setki rakiet, ale w tysiące” - konkluduje Waldemar Skrzypczak.

Konflikty zbrojne
Rosja ogłosiła, że tworzy „pas bezpieczeństwa” na terytorium Ukrainy
Konflikty zbrojne
Statek z pomocą humanitarną dla Gazy ostrzelany u wybrzeży Malty. Nadał sygnał SOS
Konflikty zbrojne
Izraelski atak powietrzny na Damaszek. Ostrzeżenie dla nowych władz Syrii
Konflikty zbrojne
Władimir Putin tymczasowo zmienia cele wojny na Ukrainie?
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Konflikty zbrojne
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1163
Materiał Partnera
Polska ma ogromny potencjał jeśli chodzi o samochody elektryczne