Rosyjski obrońca praw człowieka: Polska i kraje bałtyckie muszą być w pogotowiu

W ostatnich dniach najemnicy z przebywającej na Białorusi Grupy Wagnera zostali bezpośrednio poinformowani o zamiarze inwazji na Polskę - powiedział rosyjski obrońca praw człowieka i twórca projektu gulagu.net, Władimir Osieczkin.

Publikacja: 24.07.2023 21:00

Putin i Łukaszenko w katedrze Marynarki Wojennej św. Mikołaja w Kronsztadzie na wyspie Kotlin

Putin i Łukaszenko w katedrze Marynarki Wojennej św. Mikołaja w Kronsztadzie na wyspie Kotlin

Foto: AFP

Czytaj więcej

Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 516

Władimir Osieczkin w rozmowie z dziennikarką Alesią Batsman na jej kanale YouTube przypomniał słowa prezydenta Rosji Władimira Putina, które były powodem wezwania do polskiego MSZ ambasadora Rosji Siergieja  Andriejewa.

Putin stwierdził, że tylko pozycji Stalina i ówczesnego Związku Radzieckiego w granicach powojennej Polski na jej zachodzie znalazły się dawne niemieckie ziemie.

- To był dar od Stalina - oświadczył Putin, dodając; - Nasi przyjaciele Warszawie zapomnieli o tym, więc im o tym przypomnimy.

Czytaj więcej

Po słowach Putina ambasador Rosji Siergiej Andriejew zostanie wezwany do MSZ

Według Osieczkina, mogą to nie być kolejne szalone słowa Putina, ale bezpośrednie zagrożenie, zwłaszcza biorąc pod uwagę, że baza PKW Wagnera i kilka jednostek z rosyjską bronią jądrową znajduje się obecnie na terytorium Białorusi, a Łukaszenko jest marionetką Putina.

Rosjanin ostrzega Polskę i kraje bałtyckie

Ponadto Osieczkin zauważył, że źródło Gulagu.net poinformowało o niepokojącym fakcie: w ostatnich dniach najemnicy Wagnera zostali bezpośrednio poinformowani o zamiarze inwazji na Polskę.

W szczególności generał Dmitrij Utkin otwarcie mówi swoim najemnikom, że czeka ich największa praca, która będzie czymś więcej niż tylko udziałem w działaniach wojennych pod Bachmutem.

Czytaj więcej

Rusłan Szoszyn: Wagnerowcy u Aleksandra Łukaszenki. Straszyć Zachód, okupować Białoruś

Objęty unijnymi sankcjami Utkin to jeden z założycieli Grupy Wagnera, odpowiada za koordynację i planowanie operacji rozmieszczania najemników w różnych krajach. 

Według Osieczkina wciąż nie wiadomo, co miał na myśli Utkin: gigantyczną operację informacyjno-psychologiczną Federacji Rosyjskiej czy poważny zamiar napaści na Polskę.

- Można by to było  uznać za agonię przed upadkiem reżimu Putina, bo brakuje mu sił od pół roku do roku - mówił Osieczkin.

- Ale w każdym razie Polska i kraje bałtyckie muszą być w pogotowiu, a cały świat musi dalej wzmacniać militarne wsparcie dla Ukrainy - dodał.

Władimir Osieczkin w rozmowie z dziennikarką Alesią Batsman na jej kanale YouTube przypomniał słowa prezydenta Rosji Władimira Putina, które były powodem wezwania do polskiego MSZ ambasadora Rosji Siergieja  Andriejewa.

Putin stwierdził, że tylko pozycji Stalina i ówczesnego Związku Radzieckiego w granicach powojennej Polski na jej zachodzie znalazły się dawne niemieckie ziemie.

Pozostało 86% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Konflikty zbrojne
Krzyk rozpaczy Niemca skazanego na karę śmierci. Mińsk i Moskwa szantażują Berlin?
Konflikty zbrojne
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 884
Konflikty zbrojne
Rosjanie stawiają na tanie drony. Szukają ukraińskiej obrony powietrznej
Konflikty zbrojne
Wyjaśniły się doniesienia o nocnych eksplozjach na Krymie. Ukraiński sztab wydał komunikat
Materiał Promocyjny
Mity i fakty – Samochody elektryczne nie są ekologiczne
Konflikty zbrojne
Kamala Harris ma pomysł na zakończenie konfliktu w Strefie Gazy. "Nadszedł czas"