Jak Putin dokonał błędnej kalkulacji planując inwazję na Ukrainę

Brutalna wojna na Ukrainie wybuchła ponad rok po tym, jak Władimir Putin rozbudował swoje często powtarzane twierdzenie, że Rosjanie i Ukraińcy to "jeden naród". Jak rosyjski prezydent dokonał błędnej kalkulacji w sprawie możliwości przebiegu wojny na Ukrainie?

Publikacja: 13.03.2023 12:07

Władimir Putin

Władimir Putin

Foto: AFP

Czytaj więcej

Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 383

W swoim eseju z 2021 roku, zatytułowanym "O historycznej jedności Rosjan i Ukraińców", prezydent zaprzeczył niezależnej historii Ukrainy i powiedział, że naród ten może być suwerenny tylko w partnerstwie z Rosją.

Esej opublikowany na stronie internetowej Kremla powtórzył rozczarowanie Putina upadkiem imperium sowieckiego i wzbudził obawy co do tego, co zaplanował.

Jednocześnie świat był zaskoczony, gdy 24 lutego ubiegłego roku rosyjskie wojska wkroczyły na Ukrainę. Kreml spodziewał się, że ukraińskie oddziały nie będą w stanie wytrzymać i odeprzeć potężnej rosyjskiej armii.

W artykule dla London School of Economics, Ołeh Czupryna, doktorant w Centrum Studiów Europejskich i Euroazjatyckich na Uniwersytecie Maynooth, opisuje, jak Putin popełnił "krytyczny błąd, ponieważ wierzył, że niepodległa Ukraina była historycznym kaprysem, sztucznie stworzonym przez Zachód w celu osłabienia i podzielenia Rosji".

Czytaj więcej

Politico: Rośnie spór o prowadzenie wojny między Ukrainą a USA

Autor stwierdza, że zaprzeczanie tożsamości narodowej Ukrainy sprawiło, że uwierzył, iż Ukraińcy nie będą w stanie zorganizować poważnej obrony i być może nawet powitają rosyjskie wojska.

Wiara w słabość ukraińskiej armii

Kreml "arogancko wierzył, że ukraińska armia jest słaba" i że opór, jaki napotkała rosyjska armia, będzie trwał tylko kilka dni - a może nawet godzin, pisze Czupryna.

Zamiast tego ukraińscy mężczyźni godzinami stali w kolejkach do wojskowych centrów rekrutacyjnych, aby wstąpić do armii i bronić swojego kraju, tym samym uniemożliwiając rosyjskim wojskom zorganizowanie szybkiego przejęcia.

Nieprzygotowanie do walki

Kiedy w zeszłym roku rosyjskie wojska wkroczyły na Ukrainę przez Białoruś, nie były przygotowane do czekającej je walki.

Czupryna zauważa, że w pierwszych sześciu miesiącach wojny Rosja straciła co najmniej połowę swojej armii zawodowej, a jej uderzenia na infrastrukturę cywilną "nie zdołały" osiągnąć celów Kremla.

Jedność zachodnich sojuszników

Rosja nie spodziewała się zjednoczonej odpowiedzi Zachodu i było to kolejne niepowodzenie dla jej planu przejęcia władzy w Kijowie.

Czupryna wyjaśnia, że ekonomiczne, polityczne i dyplomatyczne wsparcie ze strony Zachodu było "bezprecedensowe", zwłaszcza jeśli chodzi o dostawy broni i amunicji.

"Co ważne, Ukraińcy są bardzo zmotywowani, ponieważ nie mają wyboru i muszą walczyć aż do zwycięstwa. Wyraźnie rozumieją, że masakra w Buczy może czekać cały kraj, jeśli Ukraina przegra wojnę" - ocenia.

W swoim eseju z 2021 roku, zatytułowanym "O historycznej jedności Rosjan i Ukraińców", prezydent zaprzeczył niezależnej historii Ukrainy i powiedział, że naród ten może być suwerenny tylko w partnerstwie z Rosją.

Esej opublikowany na stronie internetowej Kremla powtórzył rozczarowanie Putina upadkiem imperium sowieckiego i wzbudził obawy co do tego, co zaplanował.

Pozostało 89% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Konflikty zbrojne
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 802
Konflikty zbrojne
Rosja wabi Kubańczyków. Werbunek cudzoziemców do rosyjskiej armii trwa
Konflikty zbrojne
Protesty w Izraelu. Tysiące demonstrantów żąda porozumienia z Hamasem
Konflikty zbrojne
Nocny nalot na Zachodnim Brzegu. Wojsko izraelskie zabiło trzech Palestyńczyków
Konflikty zbrojne
Wołodymyr Zełenski mówi o nowym etapie wojny z Rosją
Materiał Promocyjny
Dzięki akcesji PKB Polski się podwoił