Były prezydent Rosji: Reżim w Kijowie wkrótce straci dostęp do morza

Dmitrij Miedwiediew, były prezydent Rosji, na swoim kanale w serwisie Telegram pisze o "rosnącym apetycie bezwartościowych przywódców Małorosji (w ten sposób określa Ukrainę - red.)" w kontekście apeli o dostarczenie Ukrainie samolotów bojowych.

Publikacja: 26.01.2023 05:38

Odessa, ukraiński port nad Morzem Czarnym

Odessa, ukraiński port nad Morzem Czarnym

Foto: AFP

Czytaj więcej

Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 337

"Mówią, że apetyt rośnie w miarę jedzenia. Dla tych, którzy cierpią na zaburzenia odżywiania się, w formie bulimii lub kompulsywnego przejadania się, poczucie głodu jest nieskończone. Ciągle chcą jeść" - pisze były prezydent Rosji, a obecnie zastępca sekretarza Rady Bezpieczeństwa Federacji Rosyjskiej, na swoim kanale w serwisie Telegram.

O potrzebie dostarczenia Ukrainie samolotów bojowych i pocisków dalekiego zasięgu mówił w środę wieczorem prezydent Ukrainy

"Więc bezwartościowi przywódcy Małorosji cały czas chcą więcej i więcej. Więcej czołgów, pojazdów, dział" - pisze następnie Miedwiediew.

"Teraz jakiś palant powiedział, że potrzebują samolotów i... okrętów podwodnych. (...) samoloty są w jakiś sposób zrozumiałe. Prawda, nie ma już praktycznie normalnych dróg ucieczki, a ukraińskie niebo jest przez nas zamknięte. Ale okręty podwodne to już bardzo mocne. Zwłaszcza biorąc pod uwagę fakt, że wkrótce reżim w Kijowie nie będzie miał w ogóle dostępu do morza. Wówczas będą siedzieć na łódce na środku Dniepru ucząc się nieśmiertelnej (piosenki) 'We all live in a yellow submarine'" - pisze Miedwiediew.

Czytaj więcej

Zełenski: Samoloty i pociski dalekiego zasięgu dla Ukrainy to marzenie i zadanie

O potrzebie dostarczenia Ukrainie samolotów bojowych i pocisków dalekiego zasięgu mówił w środę wieczorem prezydent Ukrainy, Wołodymyr Zełenski. Nie jest jasne czyją wypowiedź ma na myśli Miedwiediew jeśli chodzi o okręty podwodne.

Wpis Miedwiediewa zawiera też jawne przekłamania - Rosji nie udało się zamknąć nieba nad Ukrainą, ukraińskie lotnictwo i obrona przeciwlotnicza kontrolują przestrzeń powietrzną nad Ukrainą. Ponadto lądowe szlaki komunikacyjne łączące Ukrainę z zachodnimi sąsiadami funkcjonują normalnie.

"Mówią, że apetyt rośnie w miarę jedzenia. Dla tych, którzy cierpią na zaburzenia odżywiania się, w formie bulimii lub kompulsywnego przejadania się, poczucie głodu jest nieskończone. Ciągle chcą jeść" - pisze były prezydent Rosji, a obecnie zastępca sekretarza Rady Bezpieczeństwa Federacji Rosyjskiej, na swoim kanale w serwisie Telegram.

"Więc bezwartościowi przywódcy Małorosji cały czas chcą więcej i więcej. Więcej czołgów, pojazdów, dział" - pisze następnie Miedwiediew.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Konflikty zbrojne
Nocny nalot na Zachodnim Brzegu. Wojsko izraelskie zabiło trzech Palestyńczyków
Konflikty zbrojne
Wołodymyr Zełenski mówi o nowym etapie wojny z Rosją
Konflikty zbrojne
Ukraina nie otrzyma szybko zachodniej broni. Kiedy sprzęt i amunicja trafią na front?
Konflikty zbrojne
Gen. Waldemar Skrzypczak: Do końca wojny Ukraińcy nie osiągną przewagi nad armią rosyjską
Konflikty zbrojne
Sztuczna inteligencja kieruje myśliwcami. „Nie powinna decydować o życiu ludzi”
Materiał Promocyjny
Dzięki akcesji PKB Polski się podwoił