Masakra w Makiejewce spowodowana używaniem telefonów komórkowych przez Rosjan?

"Funkcjonariusze Donieckiej Republiki Ludowej (samozwańcza, separatystyczna republika istniejąca na terenie ukraińskiego Donbasu - red.) w rozmowach z rosyjskimi serwisami informacyjnymi twierdzą, że atak na koszary w Makiejewce miał miejsce, gdy rosyjscy żołnierze naruszyli reguły bezpieczeństwa operacyjnego, co pozwoliło ukraińskim siłom przeprowadzić precyzyjne uderzenie na koszary" - pisze w swojej analizie think tank z USA, Instytut Studiów nad Wojną (ISW).

Publikacja: 03.01.2023 06:02

Rosyjscy rezerwiści w czasie szkolenia

Rosyjscy rezerwiści w czasie szkolenia

Foto: PAP/EPA

Czytaj więcej

Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 314

Rzecznik Ministerstwa Obrony Rosji, gen. Igor Konaszenkow, w czasie poniedziałkowej konferencji prasowej poinformował, że w ataku na szkołę w Makiejewce zginęło 63 żołnierzy. Budynek miał zostać ostrzelany przy użyciu wyrzutni rakiet HIMARS - na tymczasowe koszary miały spaść dwie rakiety (dwie inne zostały zestrzelone - podają Rosjanie).

Rosyjscy blogerzy wojskowi twierdzą, że do masakry w Makiejewce doszło w dużej mierze dlatego, że w budynku, w którym skoszarowano żołnierzy, znalazł się też skład amunicji - pomimo że rosyjskie dowództwo wiedziało, że Makiejewka znajduje się w zasięgu ukraińskich wojsk rakietowych.

Według nieoficjalnych doniesień strony ukraińskiej w ataku na Makiejewkę mogło zginąć nawet 400 żołnierzy.

Czytaj więcej

Rosjanie chcą rozliczeń po masakrze w Makiejewce. "Ukarać jak za zdradę"

ISW w swojej analizie zwraca uwagę, że atak ściągnął na rosyjskie dowództwo wojskowe dużą falę krytyki w rosyjskiej przestrzeni informacyjnej. "Departament Komunikacji Strategicznej Sił Zbrojnych Ukrainy podał 1 stycznia, że w ataku zginęło 400 zmobilizowanych rezerwistów, a 300 zostało rannych" - odnotowuje think tank. ISW podaje, że zaatakowanym obiektem była Szkoła Zawodowa nr 19, znajdująca się mniej niż 13 km od linii frontu.

"Rosyjskie źródła podają, że w momencie uderzenia w szkole znajdowało się 600 żołnierzy z pułku złożonego ze zmobilizowanych rezerwistów. Rosyjscy blogerzy wojskowi piszą o ok. 110 zabitych i ponad 100 rannych" - czytamy w analizie. 

ISW pisze następnie, że rosyjski resort obrony będzie starał się zapewne zrzucić winę za nieprzestrzeganie zasad bezpieczeństwa operacyjnego na władze tzw. Donieckiej Republiki Ludowej i zmobilizowanych rezerwistów.

Rosyjskie źródła podają, że w momencie uderzenia w szkole znajdowało się 600 żołnierzy z pułku złożonego ze zmobilizowanych rezerwistów

"Funkcjonariusze Donieckiej Republiki Ludowej (samozwańcza, separatystyczna republika istniejąca na terenie ukraińskiego Donbasu - red.) w rozmowach z rosyjskimi serwisami informacyjnymi twierdzą, że atak na koszary w Makiejewce miał miejsce, gdy rosyjscy żołnierze naruszyli reguły bezpieczeństwa operacyjnego, co pozwoliło ukraińskim siłom przeprowadzić precyzyjne uderzenie na koszary" - czytamy w analizie. Jak dodaje ISW oskarżenia te pojawiają się też w prokremlowskich mediach i we wpisach blogerów wojskowych, którzy zwracają uwagę, że rosyjskie siły nie powinny bagatelizować zdolności ukraińskich do wykorzystania słabości w zakresie procedur bezpieczeństwa operacyjnego w rosyjskiej armii i "apelują do Kremla, by ten wprowadził bardziej surowe wytyczne w kwestii użycia telefonów komórkowych przez żołnierzy".  

"Niektórzy przedstawiciele DRL wzywają też do ukarania urzędnika, który zdecydował o wykorzystaniu szkoły (w charakterze koszar)" - podkreśla ISW.

Rzecznik Ministerstwa Obrony Rosji, gen. Igor Konaszenkow, w czasie poniedziałkowej konferencji prasowej poinformował, że w ataku na szkołę w Makiejewce zginęło 63 żołnierzy. Budynek miał zostać ostrzelany przy użyciu wyrzutni rakiet HIMARS - na tymczasowe koszary miały spaść dwie rakiety (dwie inne zostały zestrzelone - podają Rosjanie).

Rosyjscy blogerzy wojskowi twierdzą, że do masakry w Makiejewce doszło w dużej mierze dlatego, że w budynku, w którym skoszarowano żołnierzy, znalazł się też skład amunicji - pomimo że rosyjskie dowództwo wiedziało, że Makiejewka znajduje się w zasięgu ukraińskich wojsk rakietowych.

Pozostało 81% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Konflikty zbrojne
Protesty w Izraelu. Tysiące demonstrantów żąda porozumienia z Hamasem
Konflikty zbrojne
Nocny nalot na Zachodnim Brzegu. Wojsko izraelskie zabiło trzech Palestyńczyków
Konflikty zbrojne
Wołodymyr Zełenski mówi o nowym etapie wojny z Rosją
Konflikty zbrojne
Ukraina nie otrzyma szybko zachodniej broni. Kiedy sprzęt i amunicja trafią na front?
Konflikty zbrojne
Gen. Waldemar Skrzypczak: Do końca wojny Ukraińcy nie osiągną przewagi nad armią rosyjską
Materiał Promocyjny
Dzięki akcesji PKB Polski się podwoił