Reklama
Rozwiń
Reklama

Biden: Rakieta, która spadła na Polskę, mogła nie być wystrzelona z Rosji

USA i ich sojusznicy z NATO badają sprawę wybuchu, który zabił dwie osoby w Polsce, ale wstępne informacje wskazują, że mógł on nie zostać wywołany przez rakiety wystrzelone z Rosji - oświadczył prezydent USA, Joe Biden.

Publikacja: 16.11.2022 04:48

Joe Biden

Joe Biden

Foto: AFP

arb

Czytaj więcej

Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 266

Biden wypowiedział się po nadzwyczajnym spotkaniu przywódców państw G20, którzy przebywają obecnie na szczycie tej organizacji odbywającym się na indonezyjskiej wyspie Bali.

Nadzwyczajne spotkanie przywódców uczestniczących w szczycie zostało zwołane, po doniesieniach o eksplozjach przy granicy Polski z Ukrainą, w wyniku których na terenie Polski zginęły dwie osoby. Polskie władze poinformowały, że eksplozje były spowodowane przez "rakiety rosyjskiej produkcji".

Czytaj więcej

Prezydent: Nie mamy w tej chwili żadnych jednoznacznych dowodów na to, kto wystrzelił tę rakietę

Biden pytany o to, czy jest za wcześnie, by powiedzieć, że rakiety zostały wystrzelone z Rosji, odparł: - Są wstępne informacje, które to podważają. Nie chcę się wypowiadać, dopóki w pełni nie zbadamy sprawy, ale jest mało prawdopodobne, biorąc pod uwagę trajektorię, by rakiety zostały wystrzelone z Rosji, ale zobaczymy.

Reklama
Reklama

Prezydent USA dodał, że Stany Zjednoczone i NATO w pełni zbadają sprawę, zanim podejmą jakieś działania.

Czytaj więcej

AP: Na Polskę spadł pocisk wystrzelony przez Ukrainę

Tymczasem AP, powołując się na informacje zebrane przez wywiad USA podaje, że na Polskę spadł pocisk wystrzelony przez ukraińską obronę przeciwlotniczą w stronę rakiety wystrzelonej przez Rosję.

Czytaj więcej

Wybuch w Przewodowie: Dwie ofiary

Nadzwyczajne spotkanie przywódców państw biorących udział w szczycie grupy G20 zostało zwołane przez Bidena - informuje Biały Dom.

Do eksplozji, w wyniku której w Polsce zginęły dwie osoby, doszło w Przewodowie, wsi w województwie lubelskim, znajdującym się w pobliżu granicy z Ukrainą.

Reklama
Reklama

Uzgodniliśmy, że wesprzemy śledztwo Polski ws. eksplozji we wsi w pobliżu ukraińskiej granicy

Joe Biden, prezydent USA

Eksplozja miała miejsce w dniu, w którym Rosja przeprowadziła najcięższy, od początku wojny, atak rakietowy na Ukrainę. Ostrzeliwany był m.in. graniczący z Polską obwód lwowski.

- Uzgodniliśmy, że wesprzemy śledztwo Polski ws. eksplozji we wsi w pobliżu ukraińskiej granicy - podkreślił Biden.

- Wspólnie zdecydujemy, jaki będzie nasz następny krok. Była całkowita jednomyślność między zebranymi przy stole - dodał.

W spotkaniu brali udział przywódcy Niemiec, Kanady, Holandii, Japonii, Hiszpanii, Włoch, Francji i Wielkiej Brytanii.

Na środę polski MSZ wezwał do swojej siedziby rosyjskiego ambasadora w Polsce.

Konflikty zbrojne
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1400
Konflikty zbrojne
Nowy plan zakończenia wojny na Ukrainie. Wołodymyr Zełenski odkrył karty
Konflikty zbrojne
„Wyglądał na spanikowanego”. Poważne oskarżenia byłego rzecznika wobec Beniamina Netanjahu
Konflikty zbrojne
„Państwo Islamskie" nie daje o sobie zapomnieć
Konflikty zbrojne
Kto tropi rosyjskich generałów? Kolejny zamach w Moskwie
Materiał Promocyjny
W kierunku zrównoważonej przyszłości – konkretne działania
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama