Czytaj więcej
24 lutego Rosja rozpoczęła pełnowymiarową inwazję na Ukrainę. Wołodymyr Zełenski był pierwszym zagranicznym przywódcą, który odbył rozmowę telefoniczną z nowo wybraną brytyjską premier, Liz Truss.
Doniesieniom amerykańskich władz zaprzecza ambasador Rosji przy ONZ, Wassilij Nebenzia
- Nie słyszałem o tym, sądzę, że to ostatnia fałszywa informacja krążąca wokół nas - powiedział dziennikarzom.
Zastępca rzecznika Departamentu Stanu US, Vedant Patel, powiedział na konferencji prasowej, że Rosja "realizuje zakup milionów rakiet i pocisków artyleryjskich od Korei Północnej, by użyć ich na Ukrainie".
Czytaj więcej
"New York Times", powołując się na ustalenia amerykańskiego wywiadu podaje, że Rosja kupuje obecnie amunicję artyleryjską od Korei Północnej.
Jednakże rzecznik Rady Bezpieczeństwa Narodowego przy Białym Domu, John Kirby, wkrótce później powiedział, że "nic nie wskazuje, że zakup został zrealizowany i z pewnością nic nie wskazuje, że ta broń została użyta na Ukrainie".
Określając zakup mianem "potencjalnego" Kirby powiedział, że według informacji pozyskanych przez Amerykanów Rosja "może chcieć kupić dosłownie miliony nabojów, rakiet i pocisków artyleryjskich od Korei Północnej". - To nam przekazuje wywiad, mówimy o takiej skali - stwierdził.
To pokazuje poziom desperacji Rosji
John Kirby, rzecznik Rady Bezpieczeństwa Narodowego
- Nie mamy przesłanek, by twierdzić, że taki zakup został już zrealizowany, więc trudno powiedzieć jaki będzie efekt końcowy - zaznaczył.
- To kolejna przesłanka wskazująca na to, jak zdesperowany stał się (Władimir) Putin. To wskazuje, jak bardzo jego branża zbrojeniowa cierpi w wyniku wojny oraz pokazuje poziom desperacji - dodał Kirby.
Vedant mówił z kolei, że zakup amunicji od Korei Północnej przez Rosję będzie stanowił naruszenie sankcji nałożonych na Koreę Północną przez ONZ.
W ubiegłym miesiącu północnokoreańskie media cytowały Kim Dzong Una, który mówił, że "strategiczna i taktyczna współpraca, wsparcie i solidarność" między Rosją a Koreą Północną "osiągnęły nowy poziom we wspólnych staraniach wymierzonych we wrogie siły wojskowe".