Zaginęli dwaj żołnierze z USA. Prawdopodobnie są w rosyjskiej niewoli

Zaginęło dwóch Amerykanów walczących u boku ukraińskich sił na północ od Charkowa. Rosja na Telegramie poinformowała o ich schwytaniu.

Publikacja: 15.06.2022 20:34

Zaginęli dwaj żołnierze z USA. Prawdopodobnie są w rosyjskiej niewoli

Foto: PAP/Abaca

Rzecznik Departamentu Stanu powiedział w środę, że władze „wiedzą o niepotwierdzonych doniesieniach o dwóch obywatelach USA schwytanych na Ukrainie”.

Żołnierze to 39-letni Alexander John-Robert Drueke z Tuscaloosa i 27-letni Andy Tai Ngoc Huynh z Hartselle, obaj z Alabamy.

Sierżant, który ze względów bezpieczeństwa chciał pozostać bezimienny, przekazał CNN zdjęcia paszportów obu mężczyzn z pieczątkami wjazdu na Ukrainę.

Czytaj więcej

Brytyjczycy i Marokańczyk skazani na śmierć w Donbasie. Ławrow: Nie mieszać się

Powiedział, że Drueke i Huynh zaginęli podczas bitwy, a kolejne misje poszukiwawcze nie znalazły ich szczątków. Następnego dnia na rosyjskim kanale propagandowym w Telegramie pojawił się post z informacją, że dwóch Amerykanów zostało schwytanych w pobliżu Charkowa.

Informacja ta nie została jeszcze oficjalnie potwierdzona.

- Uważnie obserwujemy sytuację i jesteśmy w kontakcie z władzami Ukrainy – powiedział rzecznik Departamentu Stanu. - Ze względu na kwestie bezpieczeństwa nie komentujemy.

Rzecznik Departamentu Stanu powiedział w środę, że władze „wiedzą o niepotwierdzonych doniesieniach o dwóch obywatelach USA schwytanych na Ukrainie”.

Żołnierze to 39-letni Alexander John-Robert Drueke z Tuscaloosa i 27-letni Andy Tai Ngoc Huynh z Hartselle, obaj z Alabamy.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Konflikty zbrojne
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 795
Konflikty zbrojne
Joe Biden nieustępliwy w sprawie ataku na Rafah. „Nasze stanowisko jest jasne”
Konflikty zbrojne
8 mln posiłków dotrze do Strefy Gazy. World Central Kitchen wznawia działalność
Konflikty zbrojne
Będą pięć razy szybsze od dźwięku. Wielka Brytania zbuduje rakiety hipersoniczne
Konflikty zbrojne
Ukraińcy przywracają zdolność bojową armii. "Główny nacisk stawiamy na jakość"