Przekazane Ukrainie zestawy HIMARS zostaną przekazane wraz z amunicją, która pozwoli Ukrainie razić cele na odległość ok. 80 km.
Zasięg przekazanej Ukrainie broni będzie znacznie mniejszy niż maksymalny zasięg broni rakietowej, którą dysponują Stany Zjednoczone - amerykańskie wieloprowadnicowe wyrzutnie rakiet (MLRS) mogą być wyposażone w amunicję, która pozwala razić cele na odległość do 300 km. USA nie chciały jednak przekazać Ukrainie broni o tak dużym zasięgu z obawy o to, że zostałaby wykorzystana do rażenia celów głęboko na terytorium Rosji, co mogłoby doprowadzić do eskalacji konfliktu.
Czytaj więcej
W artykule opublikowanym na łamach "New York Times" prezydent USA, Joe Biden ogłosił, że USA dostarczą Ukrainie "zaawansowane systemy rakietowe i amunicję", które pozwolą "bardziej precyzyjnie razić kluczowe cele na polu bitwy na Ukrainie".
Dotychczas USA przekazywały Ukrainie haubice M777 o zasięgu ok. 25 km. Żaden zestaw artyleryjski ani rakietowy, którym dysponuje obecnie Ukraina, nie ma zasięgu tak dalekiego, jak zestawy HIMARS, które mają teraz trafić do ukraińskiej armii.
Nowy pakiet amerykańskiej pomocy wojskowej dla Ukrainy ma zostać oficjalnie ogłoszony w środę. W jego skład wejdą - oprócz zestawów HIMARS - również radary, dodatkowe ręczne zestawy przeciwpancerne Javelin, pociski artyleryjskie, śmigłowce, pojazdy taktyczne i części zamienne pozwalające Ukraińcom na naprawę już posiadanego sprzętu.