Zełenski: Atak w Kramatorsku to rosyjska zbrodnia wojenna, która musi zostać osądzona

Atak rakietowy na dworzec kolejowy w Kramatorsku to kolejna rosyjska zbrodnia wojenna, która powinna zostać rozliczona przez trybunał, który powstanie w przyszłości - powiedział prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.

Publikacja: 09.04.2022 01:27

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski

Foto: PAP/EPA/UKRANIAN PRESIDENTIAL PRESS SERVICE

- Wszystkie wiodące państwa na świecie potępiły już rosyjski atak w Kramatorsku. Oczekujemy mocnej globalnej odpowiedzi na tę zbrodnię wojenną, podobnie jak na masakrę w Buczy - powiedział w wieczornym wystąpieniu Zełenski. Dodał, że wszyscy zaangażowani w przeprowadzenie ataku zostaną pociągnięci do odpowiedzialności.

- Atak rakietowy w Kramatorsku powinien być jednym z zarzutów podnoszonych przed trybunałem, który na pewno powstanie. Wszystkie siły międzynarodowe będą skupione na tym, by ustalić odpowiedzialnych za tę zbrodnię - kto wydawał pewne rozkazy, skąd wystrzelono pociski, kto je transportował, kto wydał rozkaz i kto zaaprobował przeprowadzenie tego uderzenia. Odpowiedzialność jest nieunikniona - dodał prezydent Ukrainy podkreślając, że atak to kolejna rosyjska zbrodnia wojenna popełniona na Ukrainie.

Czytaj więcej

Lokalne władze: W Makarowie pod Kijowem Rosjanie zastrzelili 132 cywilów

Wołodymyr Zełenski mówił, że rosyjska propaganda tak spieszyła się z obarczeniem odpowiedzialności za atak na stronę ukraińską, że przypadkowo obarczyła nią Rosję. Według niego, ma o tym świadczyć to, że agencja RIA Nowosti poinformowała o ataku "jeszcze kiedy pociski były w powietrzu".

Zełenski wezwał też do nakładania kolejnych sankcji na Rosję oraz zaapelował o dostarczanie Ukrainie broni. - Rosyjska wojna przeciwko naszemu narodowi może zakończyć się zwycięstwem wolności wcześniej niż wielu na świecie uważa, o ile Ukraina otrzyma broń, o którą się zwraca - powiedział.

Czytaj więcej

Reznikow: Ukraina wygrała pierwszą fazę wojny z Rosją. Potrzebujemy nowej broni

Według najnowszych informacji przekazanych przez regionalne władze, w ataku w Kramatorsku zginęły 52 osoby, w tym 5 dzieci, a 109 osób zostało rannych.

Jak informowano wcześniej, na dworzec w Kramatorsku (obwód doniecki) spadły dwie rakiety Toczka-U. W momencie ataku na dworcu przebywało ok. 4 tys. osób, które oczekiwały na ewakuację na zachód drogą kolejową.

Ukraina oskarża Rosję o celowe zaatakowanie cywilów w Kramatorsku. Ministerstwo Obrony Rosji zaprzeczyło, by Rosja miała coś wspólnego z atakiem.

- Wszystkie wiodące państwa na świecie potępiły już rosyjski atak w Kramatorsku. Oczekujemy mocnej globalnej odpowiedzi na tę zbrodnię wojenną, podobnie jak na masakrę w Buczy - powiedział w wieczornym wystąpieniu Zełenski. Dodał, że wszyscy zaangażowani w przeprowadzenie ataku zostaną pociągnięci do odpowiedzialności.

- Atak rakietowy w Kramatorsku powinien być jednym z zarzutów podnoszonych przed trybunałem, który na pewno powstanie. Wszystkie siły międzynarodowe będą skupione na tym, by ustalić odpowiedzialnych za tę zbrodnię - kto wydawał pewne rozkazy, skąd wystrzelono pociski, kto je transportował, kto wydał rozkaz i kto zaaprobował przeprowadzenie tego uderzenia. Odpowiedzialność jest nieunikniona - dodał prezydent Ukrainy podkreślając, że atak to kolejna rosyjska zbrodnia wojenna popełniona na Ukrainie.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Konflikty zbrojne
Mobilizacja na Ukrainie. Wojsko czeka na tych, którzy wyjechali za granicę
Konflikty zbrojne
Departament Stanu potwierdza. Rakiety dalekiego zasięgu na Ukrainie na polecenie Joe Bidena
Konflikty zbrojne
Komisja Europejska szykuje 14. pakiet sankcji. Kary dla przewoźników ropy i broni
Konflikty zbrojne
Prof. Andrzej Zybertowicz: Polska w Nuclear Sharing? W tym przypadku Rosja ma powody, żeby się niepokoić
Konflikty zbrojne
Ukraina zaatakowała Rosję rakietami dalekiego zasięgu. USA wysłały je "w tajemnicy"