Zełenski: Nie mamy broni atomowej, ale mamy ziemię. Ona jest naszym złotem

Tydzień temu o czwartej rano Rosja uderzyła na naszą Ukrainę, na naszą ziemie - mówił w najnowszym wystąpieniu prezydent Ukrainy, Wołodymyr Zełenski.

Publikacja: 03.03.2022 10:24

Wołodymyr Zełenski

Wołodymyr Zełenski

Foto: AFP

- Zachowaliśmy jedność, siłę, wytrwaliśmy i tak dalej będzie - mówił prezydent Ukrainy.

- Okupanci byli zmuszeni do zmiany taktyki. Uderzenia rakietowe Rosji na miasta Ukrainy są dowodem, że nie są w stanie zrobić niczego na naszej ziemi. Umocnienie naszej obrony jest widoczne. Na szeregu kierunków strategicznych wróg nie robi żadnych postępów. Nasza obrona przeciwlotnicza działa - podkreślał Zełenski.

Czytaj więcej

Ukraina przygotowuje nacjonalizację majątków Rosjan

- Chcą zniszczyć naszą Odessę, ale zobaczą tylko dno Morza Czarnego - dodał komentując zauważenie rosyjskich okrętów wojskowych w pobliżu Odessy, co może być zapowiedzią desantu na to miasto.

- Bóg widzi wszystko i w końcu zareaguje. Zareaguje tak, że nie będziecie mieli gdzie się schować - ostrzegł prezydent Ukrainy.

Odbudujemy każdy budynek, każdą ulicę, każde miasto i mówimy Rosji, że będzie musiała płacić reparacje wojenne

Wołodymyr Zełenski, prezydent Ukrainy

- Nawet gdy zniszczycie wszystkie nasze ukraińskie sobory, cerkwie, to nigdy nie zniszczycie naszej siły i wiary w Ukrainę i Boga. Odbudujemy każdy budynek, każdą ulicę, każde miasto i mówimy Rosji, że będzie musiała płacić reparacje wojenne - stwierdził.

- Przyszliście zniszczyć nasze miasta, zabić naszych ludzi. Odebrać Ukrainie pokój, wodę, elektryczność, zostawiacie nas bez żywności, lekarstw, rozstrzeliwujecie autobusy, którymi chcemy ewakuować ludzi - mówił Zełenski.

- Pamiętajcie bezbożnicy: miliony ludzi was przeklinają - dodał kierując te słowa do Rosjan.

Zełenski mówił też, że na Ukrainę przybyli już pierwsi z 16 tys. ochotników spoza granic kraju, którzy chcą bronić Ukrainy.

- Nie mamy broni atomowej, nie próbujemy zarzucać światowego rynku ropą i gazem. Ale mamy ludzi, mamy naszą ziemię, a dla nas to jest złoto. O to będziemy walczyć. Nie mamy w tej chwili czego stracić poza własną wolnością, poza własną jednością. Dla nas to jest największym skarbem - podkreślił prezydent Ukrainy.

- Zachowaliśmy jedność, siłę, wytrwaliśmy i tak dalej będzie - mówił prezydent Ukrainy.

- Okupanci byli zmuszeni do zmiany taktyki. Uderzenia rakietowe Rosji na miasta Ukrainy są dowodem, że nie są w stanie zrobić niczego na naszej ziemi. Umocnienie naszej obrony jest widoczne. Na szeregu kierunków strategicznych wróg nie robi żadnych postępów. Nasza obrona przeciwlotnicza działa - podkreślał Zełenski.

Pozostało 82% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Konflikty zbrojne
Izraelskie czołgi przez pomyłkę ostrzelały sztab izraelskiego batalionu. Są ofiary
Konflikty zbrojne
Przewodniczący Dumy grozi użyciem potężnej broni. "Kijów wciąga USA i Europę w wielką wojnę"
Konflikty zbrojne
Rosja szuka w Azji najemników na wojnę. Władze państw mają dość
Konflikty zbrojne
Gen. Waldemar Skrzypczak o zajęciu Wołczańska: Putin chce wygnać Ukraińców z Charkowa
Konflikty zbrojne
Radosław Sikorski: Pakiet amerykański może zaważyć na sytuacji na froncie