Reklama

Jerzy Haszczyński z Kijowa: Ostatnie chwile przed decydującym starciem z dywersantami

Stolicy Ukrainy zagrażają nie tylko rosyjskie czołgi i rakiety, ale i obecni już w mieście dywersanci. Od teraz do poniedziałku rano kijowianie mają siedzieć w domu. W sobotę przed wydłużoną godziną policyjną część miasta tkwiła w ciszy i napięciu, część na chwilę się ożywiła.

Publikacja: 26.02.2022 18:02

Jerzy Haszczyński z Kijowa: Ostatnie chwile przed decydującym starciem z dywersantami

Foto: Fotorzepa, Jerzy Haszczyński

Prezydent Wołodymyr Zełenski wita się w sobotę rano z Ukraińcami, po ciężkiej dla stolicy nocy. - Nie składamy broni, będziemy się bronić. To nasza ziemia. Nigdzie się nie wybieram. Jestem tu - mówi na filmiku zamieszczonym na Twitterze o 6:57. Tu, czyli w sercu dzielnicy rządowej. W tle jest rezydencja prezydencka: Dom z Chimerami, dzieło polskiego architekta Horodeckiego w stylu art nouveau.

9:55. Trzy godziny po opublikowaniu przesłania przez Zełenskiego. Zbliżam się do budynku, przed którym się sfilmował. Przy skwerze wielu policjantów. Wkładam dłoń do kieszeni kurtki. Reakcja natychmiastowa. Szczęk broni. - Ręce do góry!

Pozostało jeszcze 86% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Konflikty zbrojne
Rosja: Pięciokrotny wzrost konfiskat majątków w czasie wojny. Kreml łata budżet
Konflikty zbrojne
Będzie rozmowa Trump-Zełenski o Tomahawkach. Ale najpierw telefon do Putina
Konflikty zbrojne
Władimir Putin podjął decyzję: wojna będzie trwała jeszcze co najmniej pół roku
Konflikty zbrojne
„Zielone ludziki” przy granicy z Estonią. Gen. Polko: Nie bądźmy jak generał Percival
Konflikty zbrojne
Donald Trump mówi o Tomahawkach dla Ukrainy. Zapowiada rozmowę z Władimirem Putinem
Reklama
Reklama