Reklama

Disneya w Polsce nie będzie

Czy wielka instytucja ma powstać po to, żeby skanalizować twórczość polskich filmowców?

Aktualizacja: 30.12.2018 22:56 Publikacja: 30.12.2018 18:27

Piotr Gliński

Piotr Gliński

Foto: Fotorzepa/ Jerzy Dudek

Burza zaczęła się w piątek po południu, kiedy na stronie swego resortu minister kultury i dziedzictwa narodowego ogłosił, że ma zamiar połączyć państwowe instytucje kultury: Wytwórnię Filmów Dokumentalnych i Fabularnych, studia filmowe Kadr, Tor oraz Zebra, Studio Miniatur Filmowych i Studio Filmowe Kronika. „Dzięki temu powstanie profesjonalny publiczny ośrodek produkcji filmowej, który będzie poważnym partnerem dla realizatorów wysokobudżetowych produkcji europejskich i amerykańskich. Nowa instytucja będzie również wspierać rodzimych i zachodnich producentów, szczególnie młodych twórców” – czytamy w komunikacie. Ma powstać podmiot o rocznych obrotach ok. 100 mln zł.

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Komentarze
Bogusław Chrabota: Jarosław Kaczyński chce ludzi od Grzegorza Brauna
Materiał Promocyjny
W poszukiwaniu nowego pokolenia prezesów: dlaczego warto dbać o MŚP
Komentarze
Michał Szułdrzyński: Wartości, suwerenność i strach. Jak Tusk i Kaczyński wciąż niepodzielnie rządzą polityczną wyobraźnią
Komentarze
Artur Bartkiewicz: Donald Tusk w roli lustrzanego odbicia Jarosława Kaczyńskiego
Komentarze
Jerzy Haszczyński: Na razie 17 sekund. A co jeśli rosyjskie samoloty będą dłużej nad Litwą
Materiał Promocyjny
Stacje ładowania dla ciężarówek pilnie potrzebne
Komentarze
Mirosław Żukowski: Kryptoolimpizm Radosława Piesiewicza
Materiał Promocyjny
Prawnik 4.0 – AI, LegalTech, dane w codziennej praktyce
Reklama
Reklama