Reklama

Michał Szułdrzyński: Szpagaty opozycji

Weekend pokazał, że liberalna opozycja znalazła się w pułapce. Meandrowanie między lewicą a tradycjonalizmem jej nie wychodzi.

Aktualizacja: 09.06.2019 23:19 Publikacja: 09.06.2019 18:50

Rafał Trzaskowski poprowadził Paradę Równości, podczas której po raz kolejny doszło do wydarzenia, k

Rafał Trzaskowski poprowadził Paradę Równości, podczas której po raz kolejny doszło do wydarzenia, które większość osób wierzących odbiera jako parodię liturgii mszy świętej

Foto: AFP

W sobotę rano środowiska liberalne połączyły siły – Nowoczesna i Platforma ogłosiły wspólny start w jesiennych wyborach parlamentarnych oraz połączenie klubów – oba te ruchy to raczej potwierdzenie stanu faktycznego, niż nowa zmiana. Grzegorz Schetyna ogłosił otwarcie się na nowe pokolenia, zaś Rafał Trzaskowski wygłosił niezłe, centrowe przemówienie o konieczności tolerancji wobec mniejszości z jednej strony, ale też szacunku dla tych, dla których ważna jest tradycja. Wszystko to jednak przyćmiła późniejsza parada równości. I to właśnie ona pokazała, na czym polega pułapka, w jakiej znalazła się liberalna opozycja.

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Komentarze
Jacek Czaputowicz: Pokój Donalda Trumpa na Bliskim Wschodzie
Komentarze
Jędrzej Bielecki: Pakt migracyjny to papierowy tygrys
Komentarze
Artur Bartkiewicz: Donald Tusk może odebrać KO zdolność koalicyjną
Komentarze
Bogusław Chrabota: Historia templariuszy wciąż jest aktualna
Komentarze
Jerzy Haszczyński: Wielka ceremonia ku czci Donalda Trumpa w Szarm el-Szejk. Bez udziału Polski
Reklama
Reklama