Reklama

Michał Kolanko: Stanowski u Trzaskowskiego, czyli warto rozmawiać

Rafał Trzaskowski nie miał łatwego zadania — w ponaddwugodzinnej rozmowie z Krzysztofem Stanowskim musiał tłumaczyć się z wielu spraw: CPK, granicy, związków z George'em Sorosem i nie tylko. Jedno jednak pokazał na pewno: potrafi rozmawiać. Pytanie tylko, dlaczego dopiero dziś.

Publikacja: 08.05.2025 23:12

Michał Kolanko: Stanowski u Trzaskowskiego, czyli warto rozmawiać

Foto: PAP/Krzysztof Ćwik

Nie ma wątpliwości, że w tej kampanii wyborczej jednym z najważniejszych momentów dla kandydatów stały się... wywiady z Krzysztofem Stanowskim. Paradoksalne? Tak, bo przecież nie ma mowy tylko o dziennikarzu, ale o konkurencyjnym „polityku”. A jednak rozmowy prowadzone przez Stanowskiego w Kanale Zero stały się testem, z którym mierzą się kolejni pretendenci do prezydentury. To nie przypadek. Jak już kiedyś pisaliśmy w „Rzeczpospolitej”, Kanał Zero okazał się nowym typem medium masowego. Nie jest klasycznym projektem youtubowym, ale też nie przypomina telewizji wymagającej gigantycznych nakładów i struktury. To właśnie ta hybryda, nowa forma obecności medialnej, sprawiła, że rozmowy prowadzone w tym formacie — nawet te najtrudniejsze — mają dziś realne znaczenie polityczne. I to, że Stanowski „czuje” internet: generuje zasięgi. 

Pozostało jeszcze 80% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Komentarze
Bogusław Chrabota: Zbawienny wpływ Rady Gabinetowej na Donalda Tuska
Komentarze
Jerzy Surdykowski: Ultima Thule
Komentarze
Jan Zielonka: Wojna po polsku
Komentarze
Bogusław Chrabota: Antyukrainizm służy Rosji
Materiał Promocyjny
Bieszczady to region, który wciąż zachowuje aurę dzikości i tajemniczości
Komentarze
Bogusław Chrabota: Zła decyzja prezydenta w sprawie 800+. Karol Nawrocki wywrócił system
Materiał Promocyjny
Jak sfinansować rozwój w branży rolno-spożywczej?
Reklama
Reklama