Michał Szułdrzyński: Czy powołanie nowego wiceprezesa NBP przybliży postawienie Adama Glapińskiego przed Trybunałem Stanu

Partyjna nominacja Artura Sobonia do NBP pokazuje, że obóz PiS wciąż nie zrozumiał, dlaczego przegrał wybory. Że Polacy mieli dość upartyjniania państwa i obsadzania instytucji wyłącznie z klucza partyjnego.

Aktualizacja: 07.12.2023 20:15 Publikacja: 07.12.2023 09:54

Artur Soboń, Andrzej Duda

Artur Soboń, Andrzej Duda

Foto: PAP

Nie każdy dostał taki prezent od świętego Mikołaja, jak były wiceminister finansów Artur Soboń. Polityk PiS pochwalił się w środę wieczorem dokumentem podpisanym 6 grudnia. Było to postanowienie prezydenta Andrzeja Dudy o powołaniu Sobonia do zarządu Narodowego Banku Polskiego.

Czy nominacja Sobonia jest nagrodą za posprzątanie po Polskim Ładzie?

Pozostało jeszcze 93% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Komentarze
Jacek Nizinkiewicz: Co ma Kaczyński, czego nie ma Tusk? I czy ma to Sikorski?
Komentarze
Michał Szułdrzyński: Kłamstwa Brauna o Auschwitz uderzają w polską rację stanu. Czy ten scenariusz pisano cyrylicą?
Komentarze
Jędrzej Bielecki: Grzegorz Braun - test przyzwoitości dla Jarosława Kaczyńskiego
Komentarze
Robert Gwiazdowski: Kto ma decydować o tym, kto może zostać wpuszczony do kraju?
Komentarze
Michał Szułdrzyński: Relacje z Trumpem pierwszym testem, ale i szansą dla Nawrockiego
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama