Reklama
Rozwiń

CBA poznamy po owocach

Centralne Biuro Antykorupcyjne rozpoczęło masowe kontrole w różnych instytucjach. Weszło do PZU, straży miejskiej i 16 urzędów marszałkowskich.

Aktualizacja: 16.06.2016 21:31 Publikacja: 16.06.2016 20:08

CBA poznamy po owocach

Foto: Fotorzepa

Swymi działaniami pochwaliło się opinii publicznej. I w tym miejscu rodzą się wątpliwości.

Warto przypomnieć, że powołanie CBA było jedynym – może poza likwidacją WSI – osiągnięciem, które pozostało po rządach PiS z lat 2005–2007. Powołanie Biura i jego późniejsza działalność stało się sygnałem dla polityków i urzędników różnego szczebla, że korupcja nie będzie w Polsce tolerowana. I nie może być tolerowana, bez względu na to, jakie ma partyjne barwy i jak wysoko sięga.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Komentarze
Jacek Nizinkiewicz: Co ma Kaczyński, czego nie ma Tusk? I czy ma to Sikorski?
Komentarze
Michał Szułdrzyński: Kłamstwa Brauna o Auschwitz uderzają w polską rację stanu. Czy ten scenariusz pisano cyrylicą?
Komentarze
Jędrzej Bielecki: Grzegorz Braun - test przyzwoitości dla Jarosława Kaczyńskiego
Komentarze
Robert Gwiazdowski: Kto ma decydować o tym, kto może zostać wpuszczony do kraju?
Komentarze
Michał Szułdrzyński: Relacje z Trumpem pierwszym testem, ale i szansą dla Nawrockiego
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama