Reklama

Stankiewicz: Koniec brukselskiego duetu

Trudno byłoby o lepszy symbol refleksji w Unii po Brexicie – stanowisko może stracić szef Parlamentu Europejskiego, niemiecki socjalista Martin Schulz.

Publikacja: 12.07.2016 20:22

Stankiewicz: Koniec brukselskiego duetu

Formalnie Schulz odchodzi w połowie kadencji, bo w 2014 r. taka była umowa między europejskimi socjalistami a chadekami – przedstawiciel prawicy ma przejąć szefostwo PE do 2019 r. Jednak nie jest tajemnicą, że Schulz starał się o przedłużenie swej misji i miał wsparcie szefa Komisji Europejskiej Jeana-Claude'a Junckera. Skoro chadecy – najsilniejsza grupa polityczna w UE, w skład której wchodzi m.in. CDU Angeli Merkel – postanowili przypomnieć Schulzowi o dawnej umowie, znak to niechybny, że jego dni są policzone.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Komentarze
Jerzy Haszczyński: Amerykańska niespodzianka w ONZ. Ale czy cały świat jest z nami?
Komentarze
Michał Szułdrzyński: Donald Trump skomentował dronowy atak Rosji na Polskę. I nie jest to dobra wiadomość
Komentarze
Estera Flieger: To jest nasza wojna, a Polska nie może jej przegrać
Komentarze
Bogusław Chrabota: Rosjanie jednak wygrywają komunikacyjnie
Komentarze
Rusłan Szoszyn: Rosja testuje jedność NATO. Najwyższy czas, by sojusz przeszedł do ofensywy
Reklama
Reklama