Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Aktualizacja: 12.03.2017 22:02 Publikacja: 12.03.2017 18:59
Foto: Fotorzepa, Maciej Zienkiewicz
Dzień później, witając na lotnisku Beatę Szydło jak zwycięzcę, dodawał: „Pokazaliśmy, że Polska to państwo podmiotowe, które nie zgadza się na wszystko i nie załatwia tylko małych interesów".
Kaczyński bez wątpienia ma rację, gdy kładzie nacisk na kategorię podmiotowości w polityce międzynarodowej. Pojęcie to wróciło do polskiej myśli politycznej dzięki twórcom magazynu „Teologia Polityczna". Wskazali oni w zeszłej dekadzie bardzo trafnie, że zadowalając się formalną suwerennością, zapomnieliśmy o kategorii podmiotowości. Można być suwerennym, ale nie podmiotowym, gdy pełni się rolę peryferii, gdy zasady neokolonialne sprawiają, że cele w polityce zagranicznej są wspólnocie politycznej narzucane z zewnątrz, nie definiuje ich zaś ona sama.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Wicepremier Radosław Sikorski na forum Rady Bezpieczeństwa ONZ nie po raz pierwszy wyprowadził celny retoryczny...
Rafał Trzaskowski po przegranych wyborach chciał wrócić z przytupem do życia politycznego. Jest obecny w mediach...
Premier Donald Tusk jest w stanie ulec prezydentowi w sprawie ambasadorów Ryszarda Schnepfa i Bogdana Klicha. Ul...
Deklaracja prezydenta Karola Nawrockiego dolała oliwy do wojny wokół edukacji zdrowotnej. Ofiarami tych politycz...
Rząd i prezydent Karol Nawrocki, przez wzmacnianie polaryzacji, wykorzystują konflikt do budowania swoich pozycj...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas