Po działkę na Księżyc

Jak tak dalej pójdzie, to Amerykanie zdążą się podzielić działkami na Księżycu, zanim my sprywatyzujemy działki pracownicze.

Aktualizacja: 15.04.2008 03:20 Publikacja: 14.04.2008 23:14

W każdym razie w III Rzeczypospolitej problem działek pracowniczych jest, niczym problem produkcji sznurka do snopowiązałek w PRL – tak nierozwiązywalny, że aż przysłowiowy. I to w sytuacji gdy niemal wszyscy doskonale wiedzą, co należy w tym przypadku zrobić: uwłaszczyć działkowców.

Z kolejną próbą oddania działek działkowcom, czyli uczynienia z działkowców właścicieli użytkowanych przez nich działek, ma wkrótce wystąpić Platforma Obywatelska – dowiedzieli się dziennikarze "Rz". Zgodnie z założeniami przygotowywanego przez PO projektu ustawy każdy działkowiec nabyłby bezpłatnie prawo wieczystego użytkowania własnej działki. A także otrzymałby prawo przekształcenia przez gminę prawa wieczystego użytkowania działki w prawo własności. Ponadto zyskałby możliwość zbudowania na działce domu jednorodzinnego.

Z drugiej strony, prawo pierwokupu działek miałaby jednak gmina, co dawałoby gwarancję, że na przykład tereny, które w ramach reprywatyzacji powinny zostać zwrócone bezprawnie wywłaszczonym właścicielom, mogłyby wreszcie do nich trafić.

Założenia ustawy wyglądają interesująco. I właśnie dlatego zupełnie nie rozumiem, czemu akurat tym razem miałoby się udać doprowadzić tę operację do końca, skoro nie udało się jej dokończyć poprzednim ekipom politycznym. Bo przecież założenia aż kilku projektów ustaw dotyczących uwłaszczenia działkowców, przygotowywanych przez Prawo i Sprawiedliwość, też wyglądały obiecująco. I co? I nic.

Niemal wszystkie ekipy polityczne prędzej czy później stawały bowiem przed zdawałoby się łatwym do rozstrzygnięcia wyborem: interes niemal miliona działkowców (czyli miliona potencjalnych wyborców) kontra interes przeciwnych uwłaszczeniu działaczy związku działkowców (w którego użytkowaniu znajdują się ogrody działkowe). I dziwnym trafem zawsze to działacze wychodzili z tych starć zwycięsko.

I, niestety, naprawdę nie widzę żadnej przesłanki, która przemawiałaby za tym, że teraz stanie się odwrotnie. Prędzej więc polscy działkowcy uwłaszczą się na Księżycu niż na swojej działce.

Skomentuj na blog.rp.pl/gabryel

W każdym razie w III Rzeczypospolitej problem działek pracowniczych jest, niczym problem produkcji sznurka do snopowiązałek w PRL – tak nierozwiązywalny, że aż przysłowiowy. I to w sytuacji gdy niemal wszyscy doskonale wiedzą, co należy w tym przypadku zrobić: uwłaszczyć działkowców.

Z kolejną próbą oddania działek działkowcom, czyli uczynienia z działkowców właścicieli użytkowanych przez nich działek, ma wkrótce wystąpić Platforma Obywatelska – dowiedzieli się dziennikarze "Rz". Zgodnie z założeniami przygotowywanego przez PO projektu ustawy każdy działkowiec nabyłby bezpłatnie prawo wieczystego użytkowania własnej działki. A także otrzymałby prawo przekształcenia przez gminę prawa wieczystego użytkowania działki w prawo własności. Ponadto zyskałby możliwość zbudowania na działce domu jednorodzinnego.

Komentarze
Estera Flieger: Po spotkaniu Karola Nawrockiego z Donaldem Trumpem politycy KO nie wytrzymali ciśnienia
Komentarze
Artur Bartkiewicz: Donald Tusk w orędziu mówi językiem PiS. Ale oferuje coś jeszcze
Komentarze
Michał Szułdrzyński: Nie wykręcajcie nam rąk patriotyzmem, czyli wojna pod flagą biało-czerwoną
Komentarze
Jacek Nizinkiewicz: Grzegorz Braun testuje siłę państwa. Czy może więcej i pozostanie bezkarny?
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Komentarze
Kazimierz Groblewski: Ktoś powinien mocniej zareagować na antysemityzm Grzegorza Brauna
Materiał Partnera
Polska ma ogromny potencjał jeśli chodzi o samochody elektryczne