Reklama

Dąbrowska: Trzecia droga Biedronia prowadzi w lewo

Chciał zrobić wrażenie i to mu się udało. Warszawski Torwar wypełniony, kolorowa konwencja w amerykańskim stylu, znak graficzny gotowy, konkrety programowe, emocje i nośna, oryginalna jak na partię nazwa. Co tu się może nie udać?

Aktualizacja: 04.02.2019 07:03 Publikacja: 03.02.2019 18:43

Dąbrowska: Trzecia droga Biedronia prowadzi w lewo

Foto: Twitter/Robert Biedroń

To był teatr jednego aktora z masą statystów. Aktora – jak na polskie warunki – wybitnego, który umie nauczyć się roli na pamięć, a drobne potknięcia przekuć w walor naturalności. Wszystko miało swoje miejsce i perfekcyjnie wybrany moment, nawet zdjęcie marynarki przez lidera-spikera. Biedroń odgrywał sam wszystkie role, nie było konferansjera, nudnych przemówień i tępo wpatrzonych w dal twarzy na zapleczu lidera. Publiczność wchodziła w interakcję z przemawiającym i była pełna niekłamanego entuzjazmu i wzruszenia.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Komentarze
Artur Bartkiewicz: Rządzenie zabójcze dla koalicjantów KO. Wybory będą wcześniej?
Komentarze
Bogusław Chrabota: Szczyt Wołodymyr Zełenski-Władimir Putin w Budapeszcie? Trzeba to zablokować
Komentarze
Artur Bartkiewicz: Gdy dzieje się historia, rząd i prezydent spierają się o to, kto ma krótsze spodenki
Komentarze
Jacek Czaputowicz: Karol Nawrocki pojedzie do Waszyngtonu jako petent, a nie podmiotowy lider
Komentarze
Estera Flieger: Konflikt Nawrockiego z Tuskiem to ściema. Żaden nie chciał lecieć do USA
Reklama
Reklama