Aktualizacja: 04.06.2019 11:34 Publikacja: 03.06.2019 19:09
Włączając Polskę do NATO, Bill Clinton poszerzył granicę Zachodu
Foto: shutterstock
Tadeusz Mazowiecki był premierem zaledwie od dwóch miesięcy, gdy podczas mszy w Krzyżowej w listopadzie 1989 r. rzucił się w objęcia kanclerza Niemiec Helmuta Kohla. Mimo ogromu krzywd, jakie jego rodacy wyrządzili Polsce, premier nie miał wątpliwości, że droga naszego kraju do Europy prowadzi przez Niemcy. I w przeciwieństwie do François Mitterranda czy Margaret Thatcher od razu poparł zjednoczenie Niemiec. Tak zaczęło się pojednanie z naszym zachodnim sąsiadem, które otworzyło Polsce drogę do Unii Europejskiej 15 lat później.
Gagauzowie boją się przede wszystkim zbliżenia Mołdawii z Rumunią. To główna przyczyna ich antyeuropejskiego sentymentu i sympatii wobec Moskwy.
Eksperci od handlu wskazują, że coraz popularniejszy wśród konsumentów w Polsce staje się trend kupowania z odroczonymi płatnościami.
To Mołdawianie pracujący na Zachodzie pomogli Mai Sandu zwyciężyć. Wewnątrz kraju proeuropejskie siły otrzymały żółtą kartkę i muszą poważnie się przygotować do przyszłorocznych wyborów parlamentarnych.
Przekonać pracowników, że sztuczna inteligencja wraz z robotyzacją stanowią dla nich egzystencjalne zagrożenie, i dzięki temu odzyskać siły – to może być nowa strategia związków zawodowych.
Głównym podziałem Zachodu staje się spór liberalnych elit i potrzebujących silnych tożsamości mas. Donald Tusk od roku stara się nie pozwolić Jarosławowi Kaczyńskiemu zapisać go do pierwszego obozu. Kamala Harris zaś pozwoliła na to Donadowi Trumpowi.
Mobilna Sieć T-Mobile w Polsce w 2024 roku została uznana za najlepszą pod względem prędkości i niezawodności przez międzynarodową firmę Ookla.
Minął rok od wyborów. Zjednoczona Prawica straciła władzę, a wraz z nią wpływ na TVP. Związany z nowym zespołem „Wiadomości” Marek Czyż zapowiadał „czystą wodę”. Jest błotnista kałuża. Niestety nowa ekipa zdecydowała, że Telewizja Publiczna pozostanie na wojnie domowej.
Amerykanie 5 listopada wybierają 47 prezydenta Stanów Zjednoczonych. O urząd walczą obecna wiceprezydent USA, kandydatka Partii Demokratycznej Kamala Harris oraz były prezydent, kandydat Partii Republikańskiej Donald Trump. Prawdopodobnie o wyniku wyborów zdecyduje siedem tzw. wahających się stanów (ang. swing states).
Już niemal tysiąc dni Ukraina broni się przed rosyjską agresją. O losie Ukrainy mogą zdecydować dzisiejsze wybory prezydenckie w USA: Kamala Harris może podtrzymać pomoc dla niej, Donald Trump może szukać kompromisu z Rosją.
Kamala Harris wygrała z Donaldem Trumpem na wyspie Guam - na wiceprezydent USA zagłosowało 49,46 proc. uczestników głosowania, a na Donalda Trumpa - 46,22 proc.
Czy sukcesy ekonomiczne ostatnich dekad i towarzyszące im zmiany w aspiracjach polskiego społeczeństwa nie powinny wymusić bardziej ambitnej polityki Polski na arenie europejskiej i międzynarodowej? To jest kluczowe pytanie w kontekście wyborów w USA. I czy któreś z kandydatów, Donald Trump lub Kamala Harris, daje szanse na taką zmianę? – analizuje amerykanista prof. Michał Urbańczyk.
Kathy Barnette, polityk Partii Republikańskiej z Pensylwanii ostrzega przed kartami wyborczymi, na których w kratce przy nazwiskach Kamali Harris i Tima Walza pojawia się niewielka kropka.
Premier Izraela Beniamin Netanjahu zdecydował o odwołaniu ze stanowiska Joawa Gallanta. Powód? "Utrata zaufania" i "poważne różnice". Kto zastąpi dotychczasowego ministra obrony Izraela?
Ułatwienia podatkowe, wsparcie dla służby zdrowia i uczelni a także dodatkowe środki dla gmin - to kolejne propozycje rządu dla poszkodowanych w ostatniej powodzi.
Niezależnie od tego, czy wybory prezydenckie w USA wygra Donald Trump czy Kamala Harris, przebieg kampanii wyborczej raczej osłabia, niż wzmacnia demokrację.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas