Szułdrzyński: Marszałek Witek, czyli pomysł PiS na wyjście z kryzysu

W porównaniu z tym, jak fatalnie PiS radził sobie w dniach, gdy rozwijał się kryzys związany z przelotami byłego już marszałka Sejmu Marka Kuchcińskiego, dość zaskakująca jest sprawność, jaką pokazał próbując wyjść z tego kryzysu.

Aktualizacja: 09.08.2019 19:57 Publikacja: 09.08.2019 19:33

Elżbieta Witek

Elżbieta Witek

Foto: Fotorzepa/ Robert Gardziński

Ostatnie dni były chyba dla PiS najgorsze w ciągu ostatniego czterolecia. Można było odnieść wrażenie, że nikt nie potrafił podjąć decyzji, która przecięłaby fatalną historię lotów Kuchcińskiego. Prezes Kaczyński zabrał głos na początku informując, że jego stary druh zwróci pieniądze za lot jego rodziny i że zmienione zostaną przepisy dotyczące zabierania przez VIP-ów bliskich na pokład rządowych maszyn. To jednak nie uratowało sytuacji, marszałek wpadł bowiem w spiralę kłamstw, które niemal codziennie wyciągali mu dziennikarze. Z każdym dniem sytuacja była coraz gorsza. Kaczyński jednak uwierzył Kuchcińskiemu i nie zmienił decyzji o jego pozostaniu na stanowisku, aż się zorientował, że sam mógł przez niego zostać oszukany. Jednak czas mijał a partia rządząca ponosiła kolejne straty wizerunkowe.

„Rzeczpospolita” najbardziej opiniotwórczym medium października!
Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.

Czytaj za 9 zł miesięcznie!
Komentarze
Jędrzej Bielecki: Emmanuel Macron wskazuje nowego premiera Francji. I zarazem traci inicjatywę
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Komentarze
Michał Szułdrzyński: Rafał, pardon maj frencz!
Komentarze
Michał Szułdrzyński: Rok rządu Tuska. Normalność spowszedniała, polaryzacja największym wyzwaniem
Komentarze
Jacek Nizinkiewicz: Rok rządów Tuska na 3+. Dlaczego nie jest lepiej?
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Komentarze
Bogusław Chrabota: O dotacji dla PiS rozstrzygną nie sędziowie SN, a polityka