Przyczyna pożaru w bazie morskiej w Busan jest nieznana. Wiadomo, że wybuchł o 18:30 czasu lokalnego w czwartek, według doniesień medialnych. Nagrania w mediach społecznościowych pokazują gęste kłęby czarnego dymu unoszące się nad bazą.
Według agencji prasowej Yonhap pożar wybuchł w 55. magazynie zaopatrzeniowym w Beomil-dong, Dong-gu, Busan, o godzinie 18:31. 55. magazyn zaopatrzeniowy to amerykański obiekt wojskowy, w którym przechowywany jest sprzęt przywieziony przez siły amerykańskie. W magazynie ogarniętym pożarem mają być materiały budowlane.
Straż pożarna Busan stara się zapobiec rozprzestrzenieniu się ognia na sąsiednie magazyny. Departament poinformował, że w akcji bierze udział 51 jednostek sprzętu i 163 strażaków. Urzędnik z dowodztwa miejscowej straży pożarnej przekazał w oświadczeniu, że "ze względu na charakter składu zaopatrzeniowego, przechowywana jest duża ilość zapasów wojskowych, więc jeśli pożar rozprzestrzeni się na pobliski magazyn, może to doprowadzić do pogorszenia sytuacji”. „Współpracujemy ze strażą pożarną armii USA, aby zapobiec rozprzestrzenianiu się pożaru na sąsiednie magazyny” - dodał.
Wizyta Andrzeja Dudy w Busan
Baza morska Busan jest ważną lokalizacją dla Marynarki Wojennej Stanów Zjednoczonych w Korei Południowej. Stanowi kluczowy punkt współpracy między armią USA a Marynarką Wojenną Republiki Korei. Podczas gdy Marynarka Wojenna Republiki Korei obsługuje samą bazę, zapewnia ona kluczowe wsparcie dla operacji morskich USA w regionie.
